Parkingi czy rekreacja?

Wyłoniona w drodze przetargu firma projektowa z Radomska do 30 listopada br. ma przygotować projekt zagospodarowania Osiedla Harcerska w Starachowicach. Wstępna wizja już powstała. Projektant zaprezentował ją mieszkańcom. Konsultacje społeczne odbyły się w ub. tygodniu (12 sierpnia) w Urzędzie Miejskim w Starachowicach. Biorąc pod uwagę porę dnia i pogodę cieszyły się sporym zainteresowaniem mieszkańców i zarządców wspólnot mieszkaniowych.

Pomysły w prezentacji multimedialnej przedstawiła Barbara Zygma. Jak mówiła, drogi główne zostaną odwzorowane na obecnym układzie. W tym samym miejscu pozostaną altany śmietnikowe. Chodniki w miejscach wytyczonych przez mieszkańców, co stanowi o pewnych przyzwyczajeniach i potrzebach lokalnej społeczności. Nawierzchnia z kostki betonowej, co zmusza kierowców do wolniejszej jazdy oraz umożliwia przebudowę instalacji podziemnych na wypadek awarii. Miejsca postojowe wyłożone zostaną ażurowymi kratkami, co poprawi system odprowadzani wód opadowych.

- Utrzymana zostanie maksymalna ilość zieleni. Chodzi o stworzenie przestrzeni parkowej. Będą nowe nasadzenia, pergole pokryte bluszczem - wliczała B. Zygma. - Powstanie więcej miejsc do rekreacji i czynnego wypoczynku. Widziałabym tu boisko wielofunkcyjne (tam gdzie dziś jest bezużyteczne boisko asfaltowe), ścieżkę zdrowia pomiędzy blokami, plac zabaw dla dzieci tzw. linarium. Wejścia do bloków miałby być odgrodzone betonowymi murkami, by z klatki nie wychodzić wprost na jezdnię. A na murkach drewniane ławeczki. Istniejące oświetlenie zastąpiły dwa rodzaje: oświetlenie główne dla ciągów głównych oraz typu parkowego wzdłuż bloków. Charakterystycznym punktem miałaby być Harcówka Hufca ZHP z ładnie zagospodarowanym skwerem.

W teorii wygląda to dość imponująco, ale mieszkańcy popatrzyli na projekt z praktycznego punktu widzenia.

- Bolączką tego osiedla jest brak miejsc parkingowych, ile ich przewidziano? - pytano.

- 71 - brzmiała odpowiedź. - Poza tym jest możliwości skośnego parkowania wzdłuż każdego bloku. Możliwości techniczne są w tym zakresie ograniczone, gdyż w strefie zamieszkania nie wolno robić parkingów ani placów zabaw w odległości mniejszej niż 10 m.

Mieszkańcy pytali o możliwości zagospodarowania terenu wokół Domu Nauczyciela. Ale ten jest własnością ZNP a jak wiadomo własność powoduje ograniczenia.

- Starodrzew na Harcerskiej jest wystarczający. Absolutnie żadnych drzew - słychać było głosy z sali.

Negatywnie odnoszono się też do pomysłu instalowania betonowych stołów do gry w warcaby, tenisa stołowego itp. Ze względu na specyfikę osiedla służyłby one piwoszom - stwierdzono.

Przysłuchując się głosom z sali można było odczuć pewien konflikt pokoleń. Podczas, gdy młodzi dopominali się o place zabaw, starsi twierdzili, że zamiast radości może być tylko kupa płaczu. Kontrowersje budziło też zagospodarowanie Skweru im. Mazurkiewiczów przy Hufcu. Również pojawił się pomysł przeznaczenia terenu na miejsca parkingowe. Ale to kolidowałoby z uchwałą Rady Miejskiej, która została przyjęta dla upamiętnienia zasłużonego dla wychowania młodzieży małżeństwa harcerzy.

Uwagi mieszkańców zostały odnotowane i zostaną naniesione do projektu.