W mieszkaniu składował gałęzie!

Do mieszkań i domów znoszą śmieci z osiedlowych altan, stare meble, gazety, pudełka, a niekiedy nawet... gałęzie z drzew!

Problem dotyczy nie tylko osób zamieszkujących w domach wolno stojących, ale również osób mieszkających w blokach! - W czasie interwencji kilkakrotnie widzieliśmy jak mieszkańcy zamieniali lokal w ogromnych rozmiarów składowisko śmieci, najczęściej przynoszonych z pobliskich altan śmietnikowych - mówi Waldemar Jakubowski, komendant starachowickiej Straży Miejskiej. - Uczestniczyliśmy w czynnościach oczyszczania takich lokali, gdzie pokoje mieszkalne były wypełnione śmieciami niemal po sufit, a najemca wewnątrz lokalu poruszał się specjalnymi "kanałami" między śmieciami. Z takimi przypadkami mieliśmy do czynienia na ul. Kochanowskiego oraz ul. Majówka. Ze względu na ilość nagromadzonych śmieci, zachodziła konieczność podstawienia sporych rozmiarów kontenerów, aby oczyścić lokal z rozkładających się nieczystości - wyjaśnia.

Strażnicy Miejscy interweniują w takich przypadkach, by nie dopuścić do wylęgania się wśród śmieci robactwa, gryzoni itp. Śmieci mogą stanowić również zagrożenie zdrowotne dla pozostałych mieszkańców, nie wspominając już o fetorze roznoszącym się po całej klatce.

- W jednym przypadku najemca lokalu przy ul. Kościelnej zniósł do mieszkania olbrzymie ilości gałęzi, którymi wypełnił całe pomieszczenie, budując swoiste "bocianie gniazdo". Ze względu na spore zagrożenie przeciwpożarowe, wydano polecenie natychmiastowego usunięcia gałęzi - mówi.

Obecnie Straż Miejska prowadzi trzy postępowania związane z gromadzeniem znacznych ilości odpadów przez właścicieli posesji, położonych w centralnych częściach miasta, m.in. przy ul. Majówka oraz ul. Radomskiej. - Rewirowi realizując zadanie kompleksowej kontroli posesji na terenie miasta, zwracają szczególną uwagę nie tylko na stan czystości i porządku wokół posesji, ale przede wszystkim na porządek na terenie samej posesji. W przeciągu kilku tygodni tego roku przeprowadziliśmy 167 kompleksowych kontroli. To nie koniec. Kontrole będą kontynuowane. W wypadku niewykonania wydanych zaleceń porządkowych przez właścicieli, prowadzone są postępowania mandatowe oraz wnioskowe - dodaje.