Przed kamerą nic się nie ukryło

- Jeden z mężczyzn w ciągu kilkunastu sekund dokonał demontażu elementów wyposażenia z dachu zaparkowanego pojazdu. Strażnik rejestrując moment kradzieży wyposażenia pojazdu, natychmiast przekazał informację do dyżurnego policji dokładnie opisując sprawców i miejsce ich działania - informują strażnicy miejscy i dodają, że konsekwencją chuligańskiego zachowania, nierzadko jest fakt, iż skradziony element wyposażenia pojazdu kosztuje kilkanaście złotych, lecz późniejsze usunięcie szkód przez właściciela auta może kosztować wielokrotnie więcej.

Posługując się ostrymi narzędziami przy wyłamywaniu elementów wyposażenia samochodu, często dochodzi do zniszczenia powłoki lakierniczej, co powoduje, iż koszty usunięcia uszkodzeń są o wiele wyższe niż potencjalny zysk złodzieja ze sprzedaży skradzionego elementu - dodają funkcjonariusze SM. Strażnicy przekazali informację policjantom, a ci zatrzymali mężczyzn i wylegitymowali. Do sądu wkrótce trafią wnioski o ukaranie ich. Postępowanie prowadzone jest w kierunku art. 119 Kodeksu Wykroczeń.