Problematyczne schody dla seniorów - jak skrócić drogę do kasy Spółdzielni Mieszkaniowej?

Z takim problem zwróciła się do redakcji mieszkanka Starachowic, która w imieniu seniorów apeluje o przeniesienie kasy Starachowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej z piętra na parter budynku.

Osiedle Skarpa to jedno z pierwszych osiedli spółdzielczych, gdzie zamieszkują w większości ludzie starsi mający problemy z poruszaniem się na skutek różnych schorzeń. Nie mają internetu, poczty elektronicznej i zmuszeni są osobiście docierać do Spółdzielni Mieszkaniowej przy Wojska Polskiego, aby opłacić czynsz mieszkaniowy i tu zaczynają się schody, dosłownie...

- Kasa w Spółdzielni zlokalizowana jest na piętrze. Starsi ludzie aby pokonać 22 schody, muszą wspinać się po poręczy ostatkiem sił. Od dawna w rozmowach międzysąsiedzkich mówi się, że jest to coraz większy problem dla seniorów. W związku z tym zwróciłam się do Rady Nadzorczej konkretnie do jej Przewodniczącego, aby zajął się tym tematem wskazując jak można rozwiązać problem. Na parterze jest Centrum Ubezpieczeń, gdzie można urządzić kasę, a Ubezpieczenia przenieść na piętro. Budynek administracyjny Spółdzielni budowano dla potrzeb Spółdzielni i jej członków za spółdzielcze środki. Obecne władze Spółdzielni nie zainteresowane są tym problemem - prosi o pomoc mieszkanka zasobów spółdzielczych. - Tyle mówi się o seniorach i pomocy dla tej grupy społecznej, a w SSM wszystko po staremu. Wniosek z tego, że Rada Nadzorcza dba o jedno przyjść raz w miesiącu na posiedzenie i pobrać dietę, która wzrasta po każdej zmianie najniższego wynagrodzenia zgodnie z zapisem statutowym. W imieniu seniorów proszę o interwencję i pomoc mając nadzieję, że nie będę zmuszona interweniować za pośrednictwem mediów do Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej.

Jak wyjaśnia Marek Skiba, prezes Zarządu SSM, większość instytucji odchodzi od obrotu gotówkowego, na rzecz płatności online. 

- W SSM takich rozwiązań nie planujemy, kasa jest i pozostanie, głownie z myślą o osobach starszych, które dokonują płatności w kasie. Ale ze względów bezpieczeństwa (bo mamy do czynienia z pieniędzmi) nie może być ona zlokalizowana na parterze budynku, przy wejściu - argumentuje prezes Skiba. - Takie rozwiązanie doraźnie funkcjonowało w czasie pandemii, ale był to szczególny czas.