Reklama

Porażka Staru Starachowice w Tarnobrzegu. Gol napastnika, który miał trafić do ekipy Tadeusza Krawca

Jeszcze do niedawna znajdował się na liście życzeń Staru Starachowice. Japoński snajper Kōsei Iwao zapewnił wygraną tarnobrzeskiej Siarce w sobotnim spotkaniu 20. kolejki III ligi gr. IV ze Starem Starachowice. – Straciliśmy gola po wątpliwym, miękkim rzucie karnym – stwierdził Tadeusz Krawiec, szkoleniowiec popularnych zielono-czarnych, którzy przegrali 0:1.

Była 41 minuta meczu Siarka Tarnobrzeg – Star Starachowice, kiedy do futbolówki ustawionej na 11 metrze od bramki Pawła Lipca podszedł Kōsei Iwao. Japończyk (co ciekawe jeszcze do niedawana przemierzany do drużyny z miasta nad Kamienną) pewnym strzałem zapewnił prowadzenie gospodarzom, które jak się później okazało miało kluczowe znaczenie dla losów rywalizacji. Gol po strzale z rzutu karnego ostatecznie przesądził o tym, iż komplet punktów pozostał na stadionie w Tarnobrzegu.

- Tak naprawdę, oceniając na chłodno to co wydarzyło się na murawie należy stwierdzić, że przegraliśmy po wątpliwym rzucie karnym. Szkoda, bo mieliśmy również swoje sytuacje do tego, by wpisać się na listę strzelców – zaznaczył Tadeusz Krawiec, trener Staru, który w kolejnym pojedynku tej wiosny postawił na sprawdzony wariant z jednym, najbardziej wysuniętym napastnikiem. W rolę egzekutora odpowiedzialnego za zdobywanie goli wcielił się Przemysław Śliwiński. Zarówno jemu, jak również drugiemu z nominalnych napastników, który pojawił się na murawie (mowa o Szymonie Stanisławskim), nie udało znaleźć się sposobu na umieszczenie futbolówki w siatce.

- Zagraliśmy zbyt chaotycznie i zbyt bojaźliwie. Gospodarze byli o jedną bramkę lepsi. Zabrakło 100-procentowych sytuacji, do tego by wpisać się na listę snajperów – zaznaczył trener Krawiec, który wrócił do sytuacji Michała Wcisło. Skrzydłowy gości znalazł się oko w oko z golkiperem Siarki. – Szkoda, że do Starachowic wracamy bez punktów. Na pewno nie jesteśmy zadowoleni z końcowego rezultatu. Druga połowa była dobra w naszym wykonaniu. Śmiem twierdzić, że byliśmy w niej lepsi od gospodarzy. Szkoda, że w pierwszej odsłonie nie byliśmy w stanie zaskoczyć przeciwnika – dodał trener Krawiec.

Coach beniaminka III ligi gr. IV wrócił do kontrowersyjnej jego zdaniem, sytuacji z udziałem wspomnianego Śliwińskiego. – Nasz zawodnik faulowany był praktycznie na wysokości linii pola karnego. Gwizdek arbitra w tej sytuacji milczał. Cóż, najwyraźniej przepisy gry w piłkę nożną w Tarnobrzegu są inne niż w innym miejscach – skomentował trener Krawiec.

III liga gr. IV
20. kolejka (9 marca)
SIARKA TARNOBRZEG – STAR STARACHOWICE 1:0 (1:0)
1:0 Kōsei Iwao (41)-karny
Sędziował: Paweł Sitkowski
STAR: Lipiec - Majdanewycz (61. Ambrozik), Jagiełło, Bracik, Stefański, Duda (61. Handzlik), Kośmider (61. Szynka Ż), Puton (70. Cukrowski), Wcisło, Głaz, Śliwiński (70. Stanisławski). Trener: Tadeusz Krawiec.
Następna seria gier
21. kolejka (15-16 marca): KS Wiązownica – Unia Tarnów, Karpaty Krosno – Siarka Tarnobrzeg, Wiślanie Jaśkowice – Świdniczanka Świdnik, Orlęta Radzyń Podlaski – Sokół Sieniawa, Avia Świdnik – Wisłoka Dębica, Chełmianka Chełm – Wieczysta Kraków, Garbarnia Kraków – Podhale Nowy Targ, Star Starachowice – Czarni Połaniec (sobota, godz. 15), Podlasie Biała Podlaska – KSZO 1929 Ostrowiec Św.

fot. Piotr Szaraniec 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 09/03/2024 18:08
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do