Reklama

Podpalenie w gminie Brody

25/02/2021 13:38

Na kwotę ok. 5 tys. złotych oszacowano wartość strat po tym, co stało się w minioną środę (24 lutego) przy ul. Starachowickiej w Brodach. Jak informowali funkcjonariusze Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, spaleniu uległ drewniany barak.

Pożar obiektu, zajmującego powierzchnię ok. 12 metrów kwadratowych, zauważono wieczorem. Kilkanaście minut po godz. 18, do stanowiska kierowania starachowickiej KP PSP wpłynęło zgłoszenie. Na miejsce skierowano zastęp JRG, a także druhów ochotników z OSP Krynki, a także OSP Brody (łącznie, jak się później okazało w działaniach brało udział 17 ratowników).

- W wyniku spalenia, niemal całkowitemu zniszczeniu uległa drewniana konstrukcja obiektu. O tym, co się wydarzyło powiadomiona została Komenda Powiatowa Policji - relacjonował rzecznik prasowy starachowickich strażaków st. kpt. Konrad Dąbrowski. Co mogło być wstępną, a zarazem najbardziej prawdopodobną przyczyną powstania pożaru? Jak twierdzą strażacy, do powstania niebezpiecznego żywiołu przyczynił się czynnik ludzki. Doszło do podpalenia.

- Nasze działania zakończyły się ok. godz. 20.12. Nie odnotowano osób poszkodowanych – zakończył oficer prasowy KP PSP.

fot. OSP Brody