Reklama

Po głosowaniu na dwa tablety przewodnicząca do odwołania!

Radni powiatowi Prawa i Sprawiedliwości złożyli na dzisiejszej (22 lutego) sesji wniosek o odwołanie z funkcji przewodniczącej Rady Powiatu Bożeny Wrony.
W trakcie styczniowej sesji Rady Powiatu – zdaniem przedstawicieli klubu radnych PiS – doszło do złamania prawa. Miała się tego dopuścić Bożena Wrona, pełniąca funkcję przewodniczącej. Pojawiło się podejrzenie, iż reprezentująca klub koalicyjny Wrona, zagłosowała na dwa tablety, za swojego kolegę. Jana Pochecia nie było w trakcie głosowania. Kilka chwil wcześniej opuścił salę obrad. Jako pierwsza, zwróciła na to uwagę radna Agnieszka Kuś.
Następnego dnia, po sesji Rady Powiatu, radne PiS złożyły w Prokuraturze Rejonowej w Starachowicach oficjalne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Najbardziej zainteresowana sprawą, przewodnicząca Wrona, stwierdziła, iż oddaje się do dyspozycji Rady.
Na piątkowej, 22 lutego sesji Rady Powiatu, z wnioskiem o wprowadzenie do porządku obrad punktu dotyczącego odwołania przewodniczącej wystąpiła radna Danuta Krępa. - Podczas jednej z sesji przewodnicząca oddała głos za radnego Jana Pochecia, a to wyczerpuje znamiona czynu zabronionego. Ewidentnie mamy tu do czynienia z zatajeniem prawdy i zafałszowaniem wyniku głosowania. Zachowanie przewodniczącej jest niedopuszczalne dlatego wnioskujemy o odwołanie - argumentowała D. Krępa.
Za wprowadzeniem propozycji radnych PiS głosowali jedynie oni sami - 7 osób za. Przeciwnych było natomiast 11 radnych. 3 radnych było nieobecnych na głosowaniu.
Radni PiS nie dali jednak za wygraną. Chwilę potem D. Krępa złożyła wniosek formalny, tym razem z propozycją odsunięcia Bożeny Wrony od prowadzenia sesji Rady Powiatu, do momentu rozstrzygnięcia sprawy przez prokuraturę. Wniosek podobnie jak poprzedni został odrzucony przez większość radnych.
- Pani przewodnicząca w oświadczeniu po styczniowej sesji mówiła o wysokich standardach jakie panują w komitecie, z którego startowała - mówiła D. Krępa. - Właśnie mieliśmy okazję przekonać się jakie to standardy - skomentowała.
Na tym dyskusja się nie skończyła. Sławomir Rymarczyk, przewodniczący klubu radnych Marka Materka powiedział, że radni byli również świadkami sytuacji, w której na pierwszym głosowaniu nad zmianą porządku obrad radna Joanna Główka przycisnęła przycisk za D. Krępę
J. Główka nie kryła oburzenia. - Nie może być tak żebym była pomawiana o oszczerstwa. Pani Krępa jako ostatnia sama zagłosowała, proszę sprawdzić. Nie głosowałam za panią Krępę - tłumaczyła.
- Ja też nie głosowałam za pana Pochecia, to był czysty zbieg okoliczności. Ja się zarzekam że nie głosowałam tak jak pani, a państwo mnie pomawiają. Chciałam człowiekowi pomóc - włączyła się do dyskusji przewodnicząca B. Wrona.
- Jeżeli będzie pani na mnie krzyczeć, ja znów złożę wniosek o pani odwołanie! - kontynuowała J. Główka. Przewodnicząca Wrona przeprosiła radną. Na tym dyskusja zakończyła się.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do