Reklama

PILNE: zwłoki w zamkniętym domu. Policjanci i strażacy na miejscu

Pukanie do drzwi, a przede wszystkim próba nawiązania jakiegokolwiek kontaktu, niestety nie przyniosły żadnych rezultatów. Dowódca akcji, podjął decyzję o wybiciu szyby w oknie i wejściu do środka. Finał interwencji z udziałem strażaków, a także stróżów prawa okazał się tragiczny. Dlaczego?


Czwartek, 20 lutego. Zbliża się godz. 10, kiedy do stanowiska kierowania starachowickiej jednostki ratowniczo-gaśniczej, dociera wiadomość o osobie, z którą nie można nawiązać kontaktu. Chodzi o mieszkańca gminy Pawłów, w powiecie starachowickim.


W działaniach uczestniczył również zespół ratownictwa medycznego, a także funkcjonariusze policji. Do jednego z domów w miejscowości Radkowice, w którym miał przebywać mężczyzna nie można się było dostać. Wybito szybę, a po wejściu do środka znaleziono poszukiwanego 41-latka. Niestety nie wykazywał oznak życia.

Lekarz zespołu ratownictwa medycznego stwierdził zgon – mówił mł.bryg. Marcin Nyga, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Wstępne ustalenia, wykluczyły by do śmierci mieszkańca gminy Pawłów, przyczyniło się tzw. działanie osób trzecich. - Według oceny lekarza, zgon nastąpił z przyczyn naturalnych – powiedziała podkom. Monika Żabicka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.




 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do