
Dramatyczne chwile, błyskawiczna akcja i nieszczęśliwy finał. Jak relacjonował sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji, we wtorkowe (13 kwietnia) przedpołudnie na ul. Armii Krajowej w Starachowicach doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Mimo podjętych prób i działań służb ratunkowych, nie udało się uratować życia mieszkańca miasta.
Przed godz. 10, do stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Policji wypłynęła wiadomość o tym, co stało się w rejonie oznakowanego przejścia dla pieszych, na ul. Armii Krajowej. Ze wstępnych ustaleń wynikało, iż w czasie podróży autem, mężczyzna poczuł się źle. Wówczas postanowił zatrzymać auto i z niego wysiąść.
- 75-letni mieszkaniec Starachowic w pewnym momencie stracił przytomność. Całe zdarzenia widzieli przypadkowi świadkowie, którzy ruszyli na ratunek - poinformował sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Poszkodowany był reanimowany. W międzyczasie, na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego, który podjął działania mające na celu przywrócenie czynności życiowych.
- Niestety mimo podjętych prób, życia 75-latka nie udało się uratować. Mężczyzna zmarł na miejscu – zaznaczył rzecznik Kusiak. Ruch w miejscu, w którym doszło do tragedii odbywał się wahadłowo.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie