
Sceny jakie rozegrały się na terenie jednej ze starachowickich placówek pocztowych, przypominały te, które na co dzień można zaobserwować w gangsterskich filmach. W miniony czwartek (21 lutego) ok. godz. 18, do budynku przy ul. Konstytucji 3 Maja, wszedł zamaskowany mężczyzna, który zażądał wydania pieniędzy – jako pierwszy dowiedział się TYGODNIK. Jaki finał miała ta historia?
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie