Pijany pirat na drodze w Rzepinie. Wjechał na rondo mając ok. 3 promile

"Rondo Adama Małysza" to żartobliwa nazywa newralgicznego miejsca w podkieleckiej Cedzyna, w którym kończy się ekspresowy fragment trasy S-74, a dalej jest zwykła droga krajowa nr 74. Na rondzie łączącym dwa fragmenty dochodzi do niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Czy po tym, co stało się w niedzielny wieczór rondo znajdujące się w miejscowości Rzepin Kolonia, w gminie Pawłów również będzie mieć swoją własną nazwę?

Rondo zlokalizowane w miejscowości Rzepin Kolonia łączy dwie drogi wojewódzkie: nr 756 oraz 752. W niedzielę wieczorem dla kierującego pojazdem marki Opel Astra okazało się przeszkodą trudna do pokonania. Powód? Jak wynikało ze wstępnych ustaleń mężczyzna znajdujący się pod wpływem alkoholu wjechał na nie, uszkadzając przy tym infrastrukturę drogową.

- 51-letni mężczyzna kierował oplem będąc w stanie nietrzeźwości. Jechał od Jadownik w kierunku Rzepina. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, iż miał ok. 3 promile alkoholu w organizmie - powiedział mł.asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Z ustaleń mundurowych wynikało, że kierujący zjechał na rondo, niszcząc znak a przy okazji auto jakim się poruszał. 51-latek trafił do policyjnej celi.

- Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, iż mężczyzna nie powinien wsiadać za kierownicę. Nie posiadał uprawnień do kierowania – zaznaczył rzecznik Kusiak. Wkrótce przyjdzie mu zapewne odpowiedzieć przed Sądem Rejonowym w Starachowicach za jazdę po pijaku.

Na miejscu oprócz mundurowych działali również strażacy. - Nasze działania polegały m.in. na neutralizacji wycieku płynów eksploatacyjnych powstałych na skutek zdarzenia - stwierdził Tomasz Klich, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.