Pijany na mrozie na ulicy w Starachowicach. Policjanci apelują: nie bądźmy obojętni

To już kolejna, na przestrzeni minionych tygodni tego rodzaju interwencja podjęta przez starachowickich policjantów. W czwartkowe, wczesne popołudnie stróże prawa otrzymali informacje o nietrzeźwym mężczyźnie, który znajdował się na ul. Południowej. W kontekście zgłoszenia, mundurowi apelują do mieszkańców: w takich sytuacjach nie bądźmy obojętni.

Okres jesienno-zimowy niesie zagrożenia dla osób bezdomnych utraty ich zdrowia, a nawet życia z powodu wychłodzenia. Jest coraz zimniej, szczególnie w nocy. Z tygodnia na tydzień, do starachowickich policjantów trafia większa liczba zgłoszeń dotyczących osób dla których pobyt na mrozie może zakończyć się tragicznie. Tak było w ostatni czwartek listopada, kiedy mundurowi udzielali pomocy mężczyźnie znajdującemu się w południowej części Starachowic.

Funkcjonariusze KPP Starachowice rokrocznie o tej porze podejmują działania, aby pomóc tym, których życie i zdrowie może być zagrożone z powodu wychłodzenia. Kontrolują miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne, m.in. klatki schodowe, piwnice budynków mieszkalnych, opuszczone budynki, a także ogródki działkowe. Współpracują z instytucjami powołanymi do niesienia pomocy osobom bezdomnym i samotnym.

- Apelujemy do wszystkich, żeby nie przechodzić obojętnie wobec osób, które potrzebują pomocy np. leżących w parkach czy na ulicach. Często mylne jest przekonanie, że jedynym powodem takiego zachowania jest ich stan trzeźwości. Widząc osobę narażoną na wychłodzenie pomóżmy jej i nie bądźmy obojętni. Posiadając informacje o miejscach pobytu osób bezdomnych prosimy, aby przekazywać je do właściwych instytucji także policji. Pamiętajmy, że czasami tylko jeden telefon może uratować komuś życie. Wystarczy zadzwonić na telefon alarmowy 112. Zachęcamy także do korzystania z policyjnej platformy Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa – tłumaczą policjanci z miasta nad Kamienną.