Reklama

Opieka, która budzi uwagi

Dla osoby samotnej i przewlekle chorej, opieka i pomoc drugiego człowieka są na wagę złota. Codzienna egzystencja legnie w gruzach, gdy pomocna dłoń nie przychodzi w potrzebie. Takiej sytuacji doświadcza nasza Czytelniczka, która ma uwagi od usług świadczonych przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Starachowicach.


Pani Iwona choruje na stwardnienie rozsiane (to schorzenie ośrodkowego układu nerwowego, na które choruje ok. 40 tysięcy osób w Polsce, dotyka ono głównie kobiet w wieku od 20 do 30 lat. Postępująca choroba powoduje niedowład kończyn, zaburzenia widzenia i czucia, zaburzenia równowagi i koordynacji ruchów) od siedmiu lat. W związku z chorobą orzeczono wobec niej pierwszą grupę z tytułu niepełnosprawności. Ma pod opieką córkę, którą samotnie wychowuje. Najbliższa rodzina mieszka kilkadziesiąt kilometrów od Starachowic i nie jest w stanie zająć się schorowanym członkiem rodziny.
Kobieta, która ma problemy w samodzielnej egzystencji, zdana jest na pomoc Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Korzysta z usług specjalistycznych, które jej się należą z tytułu niepełnosprawności.
 - Mam pomoc w wymiarze 1,5 godziny codziennie. Przychodzi opiekunka, która pomaga w sprzątaniu, zrobieniu zakupów, rachunków, czasem coś ugotuje itp. Od jakiegoś czasu ten czas opieki został skrócony do godziny. Co w tym czasie można zrobić? Nim się ta kobieta zakręci już idzie dalej. Efekt jest taki, że zakupy robi mi 8-letnie dziecko. Z tego co wiem, jest problem z opiekunkami, bo jest okres urlopowy, ktoś na zwolnieniu. Poza tym nastąpiły zmiany kadrowe na stanowisku kierowniczym w MOPS i mam wrażenie, że nowa osoba kompletnie sobie nie radzi. Bo kto pozwala na urlop kilku osób na raz w jednym czasie? Poprzednia pani kierownik doskonale znała potrzeby, była bardzo kompetentna, wiedziała, co komu potrzeba. A teraz jestem zdana w zasadzie na siebie. Ledwo poruszam się po mieszkaniu, żeby wyjść z domu, potrzebuję pomocy drugiej osoby. W najbliższym czasie czeka mnie wizyta u lekarza i na komisji lekarskiej, nikt tego za mnie nie zrobi. Na zatrudnienie prywatnej opieki mnie nie stać, bo mam na utrzymaniu dziecko, rachunki do zapłaty itd. - opowiada nasza Czytelniczka.
Kobieta sugeruje, by zamiast 1,5 godziny dziennej opieki, była ona sprawowana po 3 godziny, co drugi dzień.
- Wtedy miałoby to jakiś sens, bo gdy opiekunka zaczyna coś robić, to już musi wychodzić. Więcej czasu traci na dojście do osób, które wymagają opieki, niż faktycznie sprawuje tą opiekę - dodaje.
Służby miejskie wyjaśniają
Tomasz Margula, kierownik działu usług specjalistycznych MOPS w Starachowicach, pełniący obowiązki na zastępstwo od 18 lipca, przyznaje, że faktycznie jest okres urlopowy, który skomplikował zabezpieczenie potrzeb podopiecznych.
- Faktycznie opiekunki były na urlopie, jedna osoba przebywa długotrwale na zwolnieniu lekarskim i te usługi opiekuńcze były zabezpieczane w pierwszej kolejności wobec tych osób, które nie radzą sobie w samodzielnej egzystencji - tłumaczy. - Od poniedziałku wraca jedna z opiekunek, co mam nadzieję, złagodzi skutki trudnego okresu wakacyjno-urlopowego.
Jak wyjaśnia kierownik, to MOPS decyduje o przydziale godzin dla konkretnych osób. Generalnie te usługi nie są świadczenie w wymiarze dłuższym niż dwie godziny dziennie w przypadku jednej osoby. Najczęściej to 1-1,5 godziny dziennie dla jednego podopiecznego.
- Jeśli ta opieka jest niewystarczająca, podopieczny może złożyć wniosek, by ją wydłużyć, ale nie będzie to proste sprawa, bo możliwości kadrowe są ograniczone. Na 118 podopiecznych, którzy korzystają z usług specjalistycznych mamy do dyspozycji 6 opiekunek plus jedną pielęgniarkę. Osoby świadczące specjalistyczną opiekę muszą mieć szczególne kwalifikacje, gdyż sprawują pieczę nad osobami, które mają orzeczenia od lekarza psychiatry. Mimo podejmowanych przez na prób, znalezienie osób do opieki na rynku pracy nie jest łatwe.
Kierownik działu usług specjalistycznych przyznaje, że taki krótki czas sprawowania opieki u danej osoby w domu, może powodować, że opiekunka nie spełnia wszystkich oczekiwań ze strony podopiecznego.
- Rozważymy możliwości zmian w harmonogramie pracy opiekunek, ale liczba godzin ich pracy musi być dostosowana do liczby podopiecznych. Dana osoba musi się jednak nas zgłosić , byśmy wiedzieli kogo konkretnie problem dotyczy i mogli mu zaradzić - sugeruje.
***
Należy rozróżnić usługi opiekuńcze i specjalistyczne. Opiekuńcze - mogą otrzymać osoby chore, starsze, z niepełnosprawnością i samotne w ramach systemu wsparcia społecznego. Specjalistyczne to usługi opiekuńcze dostosowane do szczególnych potrzeb wynikających z typu schorzenia lub niepełnosprawności. Dotyczą one zabezpieczenia podstawowych potrzeb w życiu codziennym. Pomoc obejmuje również opiekę logopedy, pedagoga i rehabilitanta.









 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do