Ograniczone parkowanie przy Radomskiej

Czy przy tzw. żółtku wprowadzona zostanie płatna strefa parkowania? - pyta radny miejski. Prezes SSE odpowiada...

Temat wprowadzenia kolejnej płatnej strefy parkowania w Starachowicach został wywołany przez radnego Miejskiego Marcina Sowulę. Miała ona powstać przy biurowcu Specjalnej Strefy Ekonomicznej "Starachowice" przy ul. Radomskiej. - Czy to prawda? - pytał radny M. Sowula wyrażając obawy o utrudnienia związane ze znalezieniem miejsca na postój przez osoby przyjeżdżające do kościoła Wszystkich Św.  

Niepokoje wycisza Marcin Perz, prezes Zarządu SSE "Starachowice", który potwierdza, że faktycznie planowane są zmiany, ale nie dotyczą one wprowadzenia płatnej strefy parkowania, co wydzielenia części parkingu na potrzeby pracowników firm SSE i ich kontrahentów.   

- SSE jest właścicielem ok. 1/3 ternu parkingu koło biurowca i ten teren chcemy oddzielić do naszej dyspozycji - wyjaśnia M. Perz. - Te działania tak naprawdę wymusiło na nas miasto. Trzy lata temu decyzją radnych miejskich, odmówiono strefie zwolnienia z podatku za ten parking (to jest ok. 6,5 tys. zł), co funkcjonowało przez wiele lat. W zamian parking był ogólnodostępny. Biorąc pod uwagę  zapotrzebowanie pracowników SSE i ich problemy z parkowaniem, postanowiliśmy wydzielić naszą część i udostępnić ją wyłącznie pracownikom firm, które prowadzą działalność w SSE - wyjaśnia.

Zamontowane zostały już urządzenia infrastruktury podziemnej, które zmierzają do ograniczenia części parking do ogólnego użytku. Miałoby to nastąpić z nowym rokiem.

- Nie chcemy nikomu niczego utrudniać, bo poza godzinami pracy ten parking będzie ogólnodostępny, zwłaszcza w niedzielę, kiedy ludzie przyjeżdżają do kościoła - mówi M. Perz dodając, że z uwagi na brak miejsc do parkowania, Strefa w najbliższym czasie planuje budowę dużego parkingu (na ok. 150-170 samochodów) przy wjeździe na SSE. - Mamy już pozwolenie na budowę, co znacząco powinno odciążyć miejsca koło biurowca - dodaje.