Nie żyje mieszkaniec naszego regionu. Tragiczny finał wypadku na zalewie w Brodach

Zapewne nie takiego scenariusza spodziewali się zarówno zawodowi ratownicy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach, jak i pozostali przedstawiciele służb ratunkowych oraz policjanci. W środowe, słoneczne popołudnie na terenie zbiornika wodnego w Brodach doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Śmierć – jak wynika z dotychczasowych ustaleń śledczych - poniósł mężczyzna pochodzący z powiatu ostrowieckiego. Przyczyny i okoliczności tragedii bada Prokuratura Rejonowa.

Upalny sezon letni, pod względem utonięć lub innych równie niebezpiecznych zdarzeń na terenie zbiorników wodnych zlokalizowanych w powiecie starachowickim na szczęście był spokojny. Obyło się bez tragicznych zdarzeń z udziałem mieszkańców regionu. Jak się okazuje, do czasu. W tej sytuacji liczył się czas, a przede wszystkim to, by jak najszybciej dotrzeć do osoby poszkodowanej.

Jak dowiedział się TYGODNIK i portal starachowicki.eu, w środę (8 września) zawodowi strażacy ruszyli na ratunek osobie, która wpadła do wody. - Ok. godz. 14.53 otrzymaliśmy informację z której wynikało, iż na terenie zalewu w Brodach doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. Osoba znajdująca się w łódce wypadła z niej, do wody - powiedział Damian Sławek, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Starachowicach. Na miejsce wyruszył zastęp zawodowych strażaków wraz z odpowiednim sprzętem niezbędnym do przemieszczania się po zbiorniku.

Ratownikom po zaledwie kilkunastu minutach, od momentu którym pojawili się na terenie akwenu udało się zlokalizować osobę. Na brzeg wyciągnięty został mężczyzna, który nie wykazywał oznak życia. – Obecny był również zespół ratownictwa medycznego. Podjęta została akcja reanimacyjna. Niestety nie przyniosła ona oczekiwanych rezultatów w postaci przywrócenia czynności życiowych u mężczyzny - mówił mł.asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon. Kim okazała się ofiara wody? Z ustaleń stróżów prawa wynika, iż był to 72-letni mieszkaniec powiatu ostrowieckiego. Na miejscu , zabezpieczone zostały ślady, a zwłoki zabezpieczono celem wykonania sekcji.

- Działania prowadzone przez naszych funkcjonariuszy były nadzorowane przez prokuratora – dodał rzecznik Kusiak. To postępowanie wszczęte przez starachowicką Prokuraturę Rejonową ma wyjaśnić przyczyny, a także okoliczności w jakich doszło do wypadku, a w konsekwencji śmierci 72-latka – podkreślił oficer prasowy KPP. 

Co istotne, na zalewie w Brodach szybko nie zakończone zostały natomiast działania podjęte przez strażaków. Powód? Istniało bowiem podejrzenie, że oprócz mężczyzny z powiatu ostrowieckiego, do wody mogła wpaść jeszcze jedna osoba znajdująca się w łódce. Stąd decyzja o ściągnięciu, dodatkowych strażackich posiłków. Zadysponowano specjalistyczną grupę z Sandomierza, która przeczesywała dno zbiornika.