
Niewiarygodne! Siedem prób, jakie w miniony czwartek zostały podjęte przez oszustów, podających się za fałszywych wnuczków spełzło na niczym i zakończyło się fiaskiem. Skuteczna okazała się próba nr 8. Jak poinformował nadkom. Kamil Tokarski, rzecznik prasowy świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego policji w Kielcach, po południu oszukana została starachowiczanka. Kobieta przekazała w gotówce bagatela - blisko 270 tys. zł.
O przestępczej pladze pisaliśmy w miniony czwartek (25 lutego) na łamach portalu starachowicki.eu. Jak relacjonował wówczas sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy KPP, tego dnia doszło do siedmiu, na szczęście nieudanych prób wyłudzenia pieniędzy. Za ósmym razem, już w godzinach popołudniowych przestępcy byli bardziej skuteczni.
Do starachowickich śledczych zgłosiła się 87-latka, która jak się później okazała dała się wplątać w pułapkę. Oszustom nie udało się za siódmym razem. Skuteczne było natomiast podejście nr 8. Dlaczego?
- Osoba podająca się za członka rodziny 87-latce opowiedziała, że jej syn spowodował śmiertelny wypadek i trafi do więzienia, jeśli nie zdobędzie 180 tys. zł na załatwienie sprawy. Kobieta uwierzyła i zgodziła się pomóc – tłumaczył nadkom. Kamil Tokarski, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Po pieniądze zgłosił się obcy człowiek. Mieszkanka powiatu starachowickiego przekazała mu 60 tys. zł. Po godz. 13 doszło do kolejnego spotkania. Tym razem kobieta dała nieznajomemu 200 tys. zł oraz 800 euro (równowartość ok. 3600 zł). Dwie godziny później do domu wrócił syn kobiety. Wtedy wyszło na jaw, że wypadek był tylko wymysłem przestępców.
fot. policja
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Uważam,że przestępcy bo tak ich trzeba nazwać wiedzieli,że Kobieta posiada znaczną ilość pieniędzy i dlatego wiedzieli gdzie zadzwonić.Trzeba chyba poszukać tzw.kolegów Rodziny.