
Nielegalne posiadanie broni i innych elementów, produkcja narkotyków, a także przemyt środków psychotropowych pochodzących z Królestwa Niderlandów. Lista zarzutów ciążących na mieszkańcu powiatu starachowickiego nie zawiera tylko i wyłącznie jednej pozycji. 38-latek być może dalej prowadziłby swoją przestępczą działalność, gdyby nie to, co wydarzyło się z udziałem świętokrzyskich stróżów prawa.
Mundurowi z garnizonu świętokrzyskiego na swoim celowniku 38-latka mieli od pewnego czasu. Dochodzące do stróżów prawa informacje wskazywały na to, iż mężczyzna może trudnić się nielegalnym procederem. W pewnym momencie funkcjonariusze postanowili to przerwać.
- Śledczy z wydziału do walki z przestępczością narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji po raz kolejny trafili w samo sedno procederu narkotykowego. Od pewnego czasu mundurowi przyglądali się 38-latkowi z powiatu starachowickiego, a w miniony wtorek zakończyli jego przestępczą działalność - relacjonował asp. Artur Majchrzak z zespołu prasowego kieleckiej KWP.
Z informacji jakie udało się uzyskać policjantom wynikało, że mieszkaniec powiatu starachowickiego może przebywać poza granicami naszego kraju. Trop wskazywał na Królestwo Niderlandów. Przypuszczenia okazały się strzałem w dziesiątkę. Powód? Policjanci wiedzieli którym kurem i jakim pojazdem przyjedzie do Polski 38-latek w momencie kiedy wysiadał z rejsowego busa, został zatrzymany przez stróżów prawa. Z jednego auta przesiadł się prosto do policyjnego radiowozu.
- Przy mężczyźnie policjanci znaleźli suszu roślinny, wstępnie zidentyfikowany jako marihuana, butelkę po napoju, a w niej płyn, którego wypicie mogłoby spowodować zakończenie ziemskiego żywota, gdyż analiza wykazała, że jest to najprawdopodobniej amfetamina w płynnej postaci. Idąc po sznurku do kłębka, policjanci przeszukali posesję, na teren której mężczyzna przyjechał – zaznaczył asp. Majchrzak.
W trakcie przeszukania okazało się, że na terenie posesji śledczy dokonali kolejnego odkrycia. Tym razem chodziło o specjalistyczne laboratorium służące do produkcji amfetaminy. - Łącznie mundurowi zabezpieczyli litr płynnej amfetaminy, kilogram gotowej sproszkowanej amfetaminy, 15 tabletek ecstasy, 15 gramów marihuany, broń palną i 575 sztuk amunicji oraz elementy różnych jednostek broni – dodał policjant z zespołu prasowego KWP Kielce.
38-latek trafił do policyjnej celi. Został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Po wykonanych z jego udziałem czynnościach procesowych doprowadzono go przed oblicze sądu, który zadecydował, że w oczekiwaniu na wyrok najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie. - Finalnie 38-latkowi grozi kara nawet 15 lat pozbawienia wolności – podkreślił asp. Majchrzak.
fot. KWP Kielce
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie