
Skandaliczne i niegodne naśladowania – właśnie takie było zachowanie młodego mężczyzny, który został zatrzymany przez lokalnych funkcjonariuszy. Do interwencji z udziałem mundurowych z Komisariatu Policji w Brodach doszło tuż przed końcem starego roku. Co takiego zrobił krewki 36-latek?
O tej historii z pewnością będzie chciał zapomnieć jak najszybciej. Do interwencji, w której główną, aczkolwiek niechlubną rolę odegrał mieszkaniec powiatu starachowickiego doszło w nocy z 28 na 29 grudnia. Tego dnia policjanci z Komisariatu w Brodach skierowani zostali na interwencję domową na terenie gminy Pawłów.
- Na miejscu mundurowi zastali 36-latka, który w trakcie czynności zaczął słownie znieważać policjantów słowami obelżywymi i szarpać ich za mundury. W związku z tym został zatrzymany i trafił do policyjnej celi - stwierdził mł.asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Po tym jak mężczyzna doszedł do siebie, przesłuchano go w charakterze podejrzanego.
- Krewki 36-latek usłyszał zarzuty m.in. znieważenia i naruszenia nietykalności funkcjonariuszy. Wobec mężczyzny został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy – zaznaczył rzecznik Kusiak. 36-latek musi teraz liczyć się z surowymi konsekwencjami swojego zachowania, włącznie z odsiadką już nie tylko w areszcie śledczym, ile w zakładzie karnym.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie