Koszty ich pobytu pokryje NFZ. Starachowicki hotel przekształcą na izolatorium

Szpital uzdrowiskowy "Krystynka", a także hotel Senator w Starachowicach. Co łączy dwa, wspomniane ośrodki? W obu miejscach, jak poinformował Narodowy Fundusz Zdrowia utworzone zostaną tzw. izolatoria. Wszystko po to, by skutecznie walczyć z pandemią koronawirusa.


Niektóre hotele, hostele, akademiki i sanatoria zmienią się w specjalne izolatoria. Będą w nich przebywać m.in. osoby, które nie mogą odbyć kwarantanny w domu, aby nie narażać na zakażenie koronawirusem najbliższych. Izolowani pacjenci będą mieć zapewnioną opiekę medyczną i posiłki. Za pobyt w izolatorium zapłaci Narodowy Funduszu Zdrowia.


Chodzi o to, aby obiekty określane mianem izolatoriów znajdowały się blisko szpitali jednoimiennych lub innych szpitali zakaźnych i placówek, które dysponują oddziałami zakaźnymi. To właśnie personel medyczny tych szpitali będzie opiekował się izolowanymi pacjentami – informuje Narodowy Fundusz Zdrowia.


Do izolatorium będą kierowane: osoby chore na infekcję COVID-19 o łagodnym przebiegu, nie wymagające leczenia w szpitalu, u których podejrzewa się zachorowanie (zostały skierowane przez lekarza do leczenia lub diagnostyki laboratoryjnej w kierunku wirusa SARS-CoV-2 w izolacji poza szpitalem), osoby, którym lekarz zlecił izolację w domu, ale ze względu na możliwość zakażenia bliskich z grupy podwyższonego ryzyka (np. osoby starsze, z obniżoną odpornością), nie powinny w nim przebywać. Trafią tam także osoby, którym lekarz zlecił izolację w domu, lecz z innych przyczyn nie mogą poddać się jej w miejscu zamieszkania.

Zgodnie z wytycznymi, jakie znalazły się w rozporządzeniu Ministerstwa Zdrowia, każdy izolowany pacjent musi mieć zapewnione: osobny pokój z łazienką, opiekę medyczną na miejscu w izolatorium i łączność telefoniczną z personelem medycznym lub personelem izolatorium, trzy posiłki dziennie. Jeśli izolowany ze względu na wiek lub stan zdrowia, wymaga opieki drugiej osoby, jej pobyt razem z izolowanym jest możliwy. Decyzję w tej sprawie podejmuje lekarz kierujący pacjenta do izolatorium.


Stan zdrowia osób przebywających w izolatorium jest monitorowany przez personel medyczny. Przynajmniej dwa razy dziennie ma kontrolować go pielęgniarka. Nad izolowanym czuwa również lekarz, który wizytuje pacjenta na miejscu lub udziela teleporady medycznej, np. przez telefon. W izolatorium pobiera się także wymazy do badań na obecność koronawirusa – dodaje NFZ.


Jednym z takowych miejsc, jest hotel Senator w Starachowicach, który jak wynika z przyjętych założeń będzie mógł przyjąć ok. 40 pacjentów. Izolatorium będą mogły opuścić osoby, po uzyskaniu dwukrotnego wyniku ujemnego testów diagnostycznych.