
W ubiegły weekend wolontariusze Widzialnej Ręki z Ukrainy uporządkowali okolice Pomnika Katyńskiego w Starachowicach.
- Był to gest podziękowania, a jednocześnie lekcja historii - mówi Max Ciszek, z widzialnej Ręki Starachowice wyjaśniając skąd inicjatywa sprzątania w tym miejscu. - Podczas uroczystości katyńskich parę miesięcy temu składaliśmy wiązankę od naszego zaprzyjaźnionego Batalionu, który walczy na froncie w Donbasie. Nasi znajomi bardzo zainteresowali się wydarzeniami, które miały miejsce w Katyniu, Charkowe i Miednoje. Wirtualnym przewodnikiem została moja mama - Krystyna Ciszek, która opowiedziała o tym, co wydarzyło się w 1940 roku. Warto pamiętać, że Rosjanie chcieli wymazać to z historii, stąd Ukraińcy, którzy musieli używać z sowieckich podręczników, nic o tym nie wiedzieli, podobnie też jak o tragedii wołyńskiej. Takie więc wspólne sprzątanie, zamieniło się w żywą lekcje historii. W czasie, kiedy ekipa z Mariupolu, Berdianska, Chersonia i Kijowa porządkowała teren, ich dzieci pomagały starszemu państwu z wnoszeniem opału na zimę. Tak właśnie rodzą się przyjaźnie i burzą stereotypy - dodaje Max, który też chciał pomagać, ale niestety przed operacją kolana mógł tylko pozować z miotłą - symbolem świętokrzyskiego
Środki chemiczne i narzędzia do pracy zapewniła Restauracji Pod Sosnami.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
symbolem świętokrzyskiego jest Święty Krzyż, a nie miotła!
Proponuje zainteresować się ” Rzezią Wołynską” , która jest najlepszym dowodem, kim są na prawdę Ukraińcy. Przeproście i wyjeżdżajcie do siebie...
mogli też trawę skosić