Reklama

Piotr Kamiński - pasjonat krzyżówek i uczestnik teleturniejów, wygrywa w Gra Słów. Krzyżówka. Poznaj jego historię pełną pasji i determinacji!

Jak to się mówi - do trzech razy sztuka. Trzecie podejście Piotra Kamińskiego do udziału w telewizyjnym teleturnieju zakończyło się powodzeniem i dotarciem finału mistrzów Gry słów. Krzyżówka w TVP1. Wygrana pozwoli na wakacyjny wyjazd z żoną.

Piotr Kamiński ma 36 lat, pochodzi z Tychowa Nowego (gm. Mirzec) a mieszka w Rudzie (gm. Brody). Na co dzień pracuje w Wydziale Komunikacji i Dróg Starostwa Powiatowego w Starachowicach. Od dziecka pasjonowały go krzyżówki i szarady, do czego bakcyla zaszczepiła w nim babcia. W ostatnim tygodniu mogliśmy go dwukrotnie oglądać w teleturnieju telewizyjna Gra słów. Krzyżówka. Udział w pierwszym odcinku, 12 kwietnia zaowocował wygraną i awansem do finału mistrzów, gdzie poszło nieco gorzej, ale wygrana w sumie prawie 5 tys. zł plus nagrody rzeczowe w pełni satysfakcjonują naszego gracza, bo nie o zysk tu chodzi... 

- Był to już mój trzeci udział w teleturnieju. Pierwszy raz próbowałem swoich sił w "Kole fortuny" cztery lata temu, gdzie doszedłem do finału, ale nie odgadłem hasła finałowego. Drugie podejście było dwa lata temu i Va banque, gdzie zająłem drugie miejsce i wygrałem 1000 zł - opowiada pan Piotr dodając, że tamte doświadczenia plus zamiłowanie do krzyżówek i łamigłówek zaowocowały kolejnym zgłoszeniem. - W styczniu tego roku zgłosiłem się do Gry słów. Krzyżówka w TVP1. Generalnie formuła tego teleturnieju sprowadza się do rozwiązywania krzyżówki. W każdym odcinku jest czterech zawodników - zwycięzca przechodzi do kolejnego etapu, czyli finału mistrzów. Co mi się udało i w finale zająłem trzecie miejsce.   

W pierwszym odcinku Gry słów. Krzyżówka pan Piotr wygrał 4.510zł i ekspres do kawy. W drugim odcinku - 380 zł i zestaw gier planszowych. Nasz gracz poczytuje to za sukces, ale nie pod względem finansowym, tylko jako możliwość sprawdzenia siebie i swoich możliwości szaradziarskich. 

- Wygrana to dobry dodatek, ale nie o wygraną tu chodzi. To sprawdzenie siebie - mówi pan Piotr. - Udział w takim teleturnieju to także okazja do zobaczenia telewizji i kulis nagrywania programu od kuchni. Studio jest o wiele mniejsze niż się wydaje na ekranie. Tam też jest na pewno dużo większy stres, niż siedząc przed telewizorem. Ale trzeba czasem wyjść poza własną strefę komfortu i stawiać sobie kolejne porzeczki.

Samo zgłoszenie i udział w programie to - zdaniem pana Piotra - żaden problem. Do każdego z trzech programów, w których brał udział wystarczyło jedno zgłoszenie, potem ewentualne nagranie wizytówki lub casting, po którym było zaproszenie na nagranie. 

- Najważniejsze są chęci. Dzięki tym programom poznałem Przemysława Babiarza, popularnego Norbiego oraz Radosława Brzózkę - mówi dodając, że na pewno nie jest to jego ostatnie słowo. - Jeszcze raz będę chciał próbować swoich sił w teleturnieju Va Banque, bo już skończył się okres karencji, ale póki co nie ma naboru - mówi nasz pasjonat jazdy na rowerze, który wygraną w teleturnieju zamierza przeznaczyć na wakacyjny wyjazd z żoną. 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 20/04/2024 18:00
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Cienko... - niezalogowany 2024-04-20 18:48:07

    Faktycznie jest co opisywać...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Waldemar - niezalogowany 2024-04-21 20:24:39

    Fajnie że się udało. Na zazdrośników nie ma się co oglądać. Gratulacje

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Michał - niezalogowany 2024-04-25 22:20:03

    Które to dokładnie kolego odcinki chętnie bym obejrzał?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do