Reklama

Domowa awantura w Wąchocku. Pijany groził bratu siekierą

29/06/2024 13:49

Kara grzywny, aresztu lub ograniczenia wolności grozi pochodzącemu z gminy Wąchock mężczyźnie. W piątkowy wieczór, 28 czerwca 41-latek, po tym jak pokłócił się z bratem miał grozić mu siekierą. Do akcji wkroczyli policjanci.

Dantejskie sceny rozegrały się na terenie jednej z posesji, w gminie Wąchock. W piątek, ok. godz. 19 stróże prawa zostali zaalarmowani o awanturze domowej. Jej uczestnikami mieli być dwaj bracia. Starszy z nich, 41-letni mężczyzna – jak wynikało ze wstępnych ustaleń – miał grozić młodszemu niebezpiecznym przedmiotem. W rękach rozbójnika miała znaleźć się siekiera. Na szczęście do rękoczynów pomiędzy braćmi nie doszło.

- 41-latek został przez policjantów poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie Był nietrzeźwy - stwierdził rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji mł.asp. Paweł Kusiak. W tej sytuacji poszkodowanym był 31-latek. Jak zaznaczył oficer prasowy, starszy z mężczyzn niebawem zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.

- Będzie odpowiadał w związku z popełnieniem wkroczenia opisanego w art. 51 KW. Chodzi o zakłócanie spokoju lub wywołanie zgorszenia w miejscu publicznym – dodał mł.asp. Kusiak.

Czytamy w nim, że: kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Jeżeli czyn określony ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działającej substancji lub środka, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.