Ograniczenie prędkości w lesie – Bezpieczeństwo na leśnych drogach

Służby leśne odnoszą się do interwencji naszych Czytelników...

- Pogoda sprzyja spacerom po lesie, sezon na jagody i grzyby w pełni. Wiele osób z tego korzysta, bo widać liczne samochody na parkingach przy lesie. Tam, gdzie pozornie powinniśmy się czuć bezpieczni trzeba zachować dużą czujność. W wielu miejscach prowadzone są wycinki drzew. Ciężkie samochody wypełnione balami po brzegi wywożą je z lasu. To z jaką prędkością to robią jest zatrważające. Zastanawiam się, czy  jest ograniczenie prędkości w lesie? Czy kierowców mimo pustej drogi - pozornie - nie obowiązuje jakieś logiczne myślenie, że ktoś może niespodziewanie wyjść ze ścieżki... Naprawdę może to się może kiedyś źle skończyć... - prorokuje nasz Czytelnik.

Jak informuje Grzegorz Wachnicki, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Starachowice, na drogach leśnych nie obowiązują przepisy, jak na drogach publicznych, ale są ograniczenie prędkości w lesie - do 30 km/h.  

- W tych granicach powinna oscylować prędkość pojazdów poruszających się po drogach leśnych. Przede wszystkim należy kierować się rozsądkiem, bo drogi leśne są wąskie i trzeba dostosować prędkość do panujących warunków. Osoby spacerujące po lesie powinny mieć jednak świadomość prowadzonej gospodarki leśnej i nie wchodzić bezpośrednio z lasu na drogę - dodaje. 

W związku z ożywionym ruchem w lasach, związanym z sezonem grzybowym służby leśne przypominają, że wjazd pojazdami silnikowymi jest dozwolony tylko na drogi udostępnione do ruchu publicznego, nawet jeśli szlabany są otwarte.

Przy większości dróg leśnych, od dwóch lat, stoją bardzo czytelne tablice informujące o tym czy droga jest drogą leśną wewnętrzną czy drogą leśną udostępnioną do ruchu publicznego - informuje Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu.