Ok. 22 tys. złotych – jeszcze tyle na koniec stycznia bieżącego roku wynosiło zadłużenie Staru Starachowice wobec Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. Czy wobec powyższego, klub będzie mógł otrzymać licencję uprawniającą go do gry w rozgrywkach III ligi gr. IV w sezonie 2025/26?
Zgodnie zapisami zawartymi w uchwale Polskiego Związku Piłki Nożnej, który prowadzi rozgrywki III ligi, procedura licencyjna na sezon 2024/25 dla klubów powierzona została wojewódzkim związkom piłki nożnej. I tak odpowiednio dla: grupy I – Mazowieckiemu Związkowi Piłki Nożnej, grupy II – Pomorskiemu Związkowi Piłki Nożnej, grupy III – Opolskiemu Związkowi Piłki Nożnej, a dla grupy IV – Świętokrzyskiemu Związkowi Piłki Nożnej. I to wobec ostatniego z wyżej wymienionych podmiotów, Star Starachowice ma zaległości, które mimo trwających rozgrywek nie zostały uregulowane do końca.
Jak dowiedział się TYGODNIK, na koniec stycznia 2025 r. dług starachowickiego klubu sięgał ponad 20 tys. złotych. Na linii Star – ŚZPN rozpoczęły się rozmowy, mające na celu wdrożenie planu naprawczego, a przede wszystkim jak najszybsze uregulowanie wszelkich należności. Jeśli warunek jaki został postawiony przez ŚZPN nie zostanie spełniony, klub będzie musiał liczyć się z konsekwencjami. Włącznie z kłopotami z uzyskaniem licencji na grę w rozgrywkach sezonu 2025/26 w III lidze gr. IV.
- W obecnej sytuacji zarówno dla klubu jak i Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej, najlepszym rozwiązaniem byłoby to, gdyby zobowiązania i zaległości finansowe zostały w całości uregulowane. W przypadku nieuregulowania należności pod uwagę mogą być brane inne scenariusze - mówi nam osoba doskonale znająca sprawę, a przede wszystkim przepisy znajdujące się w podręczniku licencyjnym.
O jakie zatem sankcje chodzi? Star jako jedna z ośmiu drużyn nadal pozostaje w stawce ekip liczących na grę w finale okręgowego Pucharu Polski. Spotkanie odbędzie się 14 czerwca na największym obiekcie piłkarskim w regionie świętokrzyskim – kieleckiej Suzuki Arena. By tam się znaleźć, a tym samym powtórzyć historię z ub. roku (podopieczni trenera Przemysław Cecherza pokonali wówczas w konkursie rzutów karnych innego III-ligowca - Czarnych Połaniec), Star musi pokonać jeszcze dwie przeszkody.
W ćwierćfinale futboliści z miasta nad Kamienną zmierzą się na wyjeździe z Piaskowianką Piaski (środa, 16 kwietnia). W przypadku triumfu, w półfinale rywalizować będą natomiast ze zwycięzcą pary: Neptun Końskie – Klimontowianka Klimontów. Jeśli awansują do finału i wygrają ostatni mecz w Pucharze Polski na szczeblu okręgu, wówczas może dojść do sytuacji w której, nagroda finansowa za pucharową wiktorię (w 2024 r. wynosiła ona 10 tys. zł), wobec wspomnianego zadłużenia nie zostanie wypłacona przez ŚZPN. Kwota jaką ŚZPN zamierza przeznaczyć dla zwycięzcy Pucharu Polski zostałaby zatem w związkowej kasie.
- Dla włodarzy klubu ta sytuacja powinna być sygnałem do tego, by jak najszybciej podjąć działania naprawcze – dodaje nasz rozmówca.
Co istotne przed rozpoczęciem sezonu 2025/26 licencję na grę w III lidze wydawać będzie Podkarpacki ZPN.
fot. Piotr Szaraniec (Baza Foto Sport)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie