
- Halo, dzwonię w sprawie wypadku drogowego. Potrzebne są pieniądze... – telefon z informacją o mniej więcej takiej treści, w miniony czwartek odebrało co najmniej kilku mieszkańców Starachowic. Jak się później okazało, nie było w tym przypadku. Na początku wakacji przypomnieli o sobie oszuści.
Powszechnie stosowane przez oszustów metody, wielokrotnie sprawdzają się, zdając egzamin. Przestępcy zwykle przypominają o sobie w najmniej oczekiwanym momencie. Tak jest choćby w okresie przedświątecznym. Jak wygląda to w praktyce?
Jeśli chodzi o powiat starachowicki, ostatnia seria polegająca na próbach wyłudzenia pieniędzy od osób starszych, została odnotowana przy okazji dnia babci i dnia dziada. U progu tegorocznych wakacji, naciągacze uaktywnili się. Jak dowiedział się TYGODNIK i portal starachowicki.eu w pierwszych dniach lipca, telefony rozdzwoniły się.
Na czym polega powszechnie stosowana metoda? Oszust przekonuje starszą osobę, że rozpracowuje zorganizowaną grupę przestępczą i prosi, aby mu w tym pomóc. Ta pomoc ma polegać na przekazaniu gotówki. Dzięki temu będzie można zatrzymać prawdziwych przestępców oszukujących starsze osoby na tzw. "wnuczka". W rzeczywistości dzwoniący są przestępcami, nie mającymi nic wspólnego z policją. Jedynym ich celem jest wzbogacenie się kosztem ludzkiej krzywdy.
Po przekazaniu pieniędzy lub wpłaceniu ich na wskazane przez oszusta konto, wszelki kontakt z przestępcami się urywa. Z reguły wówczas pokrzywdzony orientuje się, że padł ofiarą oszusta.
Jak podkreślają stróże prawa, oszuści informują starsze osoby, aby udając się do banku w celu wypłaty pieniędzy, nie mówili kasjerom i obsłudze placówek bankowych, w jakim celu to robią. Starają się przekonać starsze osoby, że pracownicy banków również należą do grupy przestępczej i dlatego nie wolno ich o niczym informować.
- Od wielu miesięcy w bankach prowadzone są działania edukacyjne w oddziałach. Udzielane są porady na jakie sytuacje zwracać uwagę i jak reagować na próbę wyłudzenia. W bankowych wydawnictwach klienci również są ostrzegani przed działaniami przestępców i uwrażliwiani na to, aby porozmawiać z pracownikiem przed dokonaniem dużej wypłaty czy nieplanowanego przelewu na czyjeś konto. Prowadzone są również działania informacyjne w mediach – dodają świętokrzyscy funkcjonariusze.
Kampania edukacyjna przynosi wymierne efekty. Niejednokrotnie dzięki czujności pracowników udało się bowiem zapobiec tego rodzaju oszustwom. Coraz bardziej czujni są również sami seniorzy. Tak było choćby w miniony czwartek, kiedy mieszkańcy Starachowic szybko kończyli rozmowy z potencjalnymi oszustami. Co na to starachowiccy stróże prawa?
- W minionych dniach, co prawda takie zgłoszenia nie docierały do nas, ale faktem jest, iż warto uczulić zwłaszcza osoby starsze na tego rodzaju działanie - powiedział w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu sierż.szt. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach.
Jak podkreślił, warto aby każdy niepokojący sygnał był zgłoszony do policjantów.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie