Mieszkania komunalne w Starachowicach: dlaczego nikt jeszcze w nich nie mieszka? - Proces zasiedlania czasochłonny, ale pierwsze klucze przekazywane już najemcom.

Dwa miesiące temu oficjalnie oddany, ale wciąż nie zasiedlony - budynek przy ul. Kościelnej w Starachowicach wciąż świeci pustkami. Życia w nim brak. Dlaczego?

"Tu będzie się mieszkać" - zapewniały przed dwoma miesiącami służby miejskiej ogłaszając wszem  i wobec oficjalnie oddanie do użytku budynku przy ul. Kościelnej w Starachowicach. -  Mieszkania w budynku są kompleksowo wykończone i gotowe do wprowadzenia nowych lokatorów. Na podłogach położone są panele oraz płytki. Łazienki są wyposażone w urządzenia sanitarne, a aneks kuchenny wyposażony jest w zlewozmywak i kuchenkę - pisały służby miejskie.

Przypomnijmy, przy ul. Kościelnej powstało łącznie 103 mieszkania komunalne o powierzchni od 26 do 40 m.kw. Wykonawca uwzględnił również mieszkania przystosowane dla osób z niepełnosprawnością. Są dwa mieszkania na parterze o powierzchni 42 m.kw. i 62 m.kw.

Mimo tych zapowiedzi, mieszkania wciąż świecą pustkami, dlaczego? - pytają zainteresowani.

- To, co od stycznia mówią urzędnicy a to co robią z ludźmi przechodzi ludzkie pojęcie - pisze nasz Czytelnik.

Dlaczego do tej pory nikt nie mieszka w bloku przy ul. Kościelnej? Co z najemcami? W czym problem? - zapytaliśmy w magistracie.      

- Proces zasiedlania każdego budynku, w tym również tego przy ulicy Kościelnej, jest procesem czasochłonnym - odpowiada Leszek Kowalski, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiej w Starachowicach. - Wymaga on z jednej strony wnikliwych oględzin mieszkania przez potencjalnych najemców, a z drugiej podjęcia przez nich decyzji o zasiedleniu. Ta decyzja będzie rzutować na ich najbliższej przyszłości i powinna być podjęta rozsądnie. Potencjalni najemcy dokładnie oglądali swoje mieszkania i mogę zapewnić że nasz nowy budynek przypadł im do gustu.

W bloku odbywał się montaż plafonów oświetleniowych we wszystkich mieszkaniach. Natomiast obecnie trwa procedura liczników PGE. W tym przypadku nie mamy jako gmina wpływu na terminy realizacji tego zadania.

Aktualnie stopniowo przekazywane są już klucze do mieszkań dla nowych najemców - dodaje.