
- W trzeciej odsłonie zagraliśmy ambitnie, pokazując na parkiecie charakter i serce do walki. Zabrakło niewiele do tego by odrobić straty – podkreśla szkoleniowiec starachowickiego Basketu Marcin Kot. W spotkaniu 14 kolejki, grający przed własną publicznością zespół kadetów uległ ostatecznie 68:86 Oknoplastowi Kraków. Po krótkiej przerwie, związanej zimowymi feriami, podopieczni Marcina Kota rozegrają dwa ostatnie spotkania w sezonie zasadniczym.
Jeszcze na kilkadziesiąt godzin przed rozpoczęciem rywalizacji z zespołem ze stolicy województwa małopolskiego wydawało się, iż team Marcina Kota będzie musiał radzić sobie bez duetu liderów: Igora Wiktorowskiego i Michała Urbańskiego. Pozytywne i optymistyczne wieści napłynęły tuż przed niedzielnym spotkaniem. W kadrze meczowej znalazło się jednak miejsce dla drugiego z wymienionych graczy. Zawodnik urodzony w 2009 r., już w trakcie pojedynku okazał się jednym z bohaterów. Zawodnik Basketu obok Wojciecha Wędzińskiego był najskuteczniejszym w starachowickim teamie.
- Do pewnego momentu z bardziej doświadczonym rywalem graliśmy jak równy z równym. Po pierwszych dwóch kartach przegrywaliśmy różnicą 11 punktów, przystępując do kolejnych części z nadziejami na odrobienie strat. W trzeciej kwarcie udało się nam doprowadzić do stanu 51:55. Końcowe fragmenty należały jednak do przyjezdnych – podkreślił szkoleniowiec Basketu, który mógł być zadowolony również z postawy pozostałych koszykarzy. W czołówce najlepiej punktujących znaleźli się m.in.: Jakub Zyzman, Aleksander Sobieraj i Filip Fąfara, który grał krótko, ale w końcówce to co miał trafić trafił.
Przed kadetami Basketu przerwa w rozgrywkach, związana z zimowymi feriami. Kolejny mecz ekipa Marcina Kota rozegra na początku marca, a rywalem będzie Sądeckie Towarzystwo Koszykarskie Wikar Nowy Sącz. Zmagania w lidze, reprezentanci Basketu zakończą 10 marca, spotkaniem przed własną publicznością z Wisłą Kraków. Po 14 rozegranych spotkaniach, team z miasta nad Kamienną z dorobkiem 17 punktów plasuje się na siódmym miejscu w tabeli.
- Poprzedni przegrany 31:130 mecz z tarnowską Unią nie był dla nas szczęśliwy. Musieliśmy radzić sobie w dziewięciu, w dodatku bez naszych dwóch najlepszych zawodników. Teraz czekają nas ferie, miesięczna przerwa od ligowego grania. Przed nami czas na krótki odpoczynek, a także podleczenie urazów. Wracamy na dwa ostatnie mecze w tym sezonie. Oby do tego czasu kontuzje wyleczył Igor Wiktorowski, który pauzuje z powodu pęknięcia kości śródstopia – zaznaczył trener Kot, który od kilku lat w mieście nad Kamienną stara się przywrócić koszykarskie tradycje.
- Po ponad 20 latach wracamy powolutku na mapy z męską koszykówką. Przed nami jeszcze wiele pracy, ale z optymizmem patrzymy w przyszłość – zaznaczył Kot.
Krakowski Okręgowy Związek Koszykówki
KATEGORIA U-15 (KADECI)
14. kolejka (4 lutego)
BASKET STARACHOWICE – OKNOPLAST KRAKÓW 68:86 (11:15, 15:22, 25:18, 17:31)
BASKET: Wędziński 17 pkt., Urbański 17, Zyzman 10, Sobieraj 8, Fąfara 6, Ronduda 4, Misztak 2, Skowroński 2, Gołda 2 oraz Jedliński, Cieślik, Borysovets. Trener: Marcin Kot.
NASTĘPNE SPOTKANIE
15. kolejka (3 marca): Sądeckie Towarzystwo Koszykarskie Wikar Nowy Sącz - Basket Starachowice (godz. 10.30)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie