
Z minuty na minutę sytuacja za zamkniętymi drzwiami zamiast się uspokajać, zaogniła się. Do tego stopnia, iż konieczna była interwencja funkcjonariuszy Komendy Powiatowej Policji. W niedzielę, 17 grudnia, mundurowi z lokalnej jednostki interweniowali w jednym z mieszkań przy ul. Ostrowieckiej w Starachowicach.
Do zdarzenia z udziałem agresywnego mieszkańca Starachowic doszło wieczorem. Do policjantów z KPP Starachowice wpłynęło zgłoszenie o awanturze za zamkniętymi drzwiami. Ze wstępnych ustaleń wynikało, iż osobą odpowiedzialną za taki stan rzeczy był 37-latek. Między nim a członkami rodziny doszło najpierw do ostrej wymiany zdań.
- Mężczyzna został zatrzymany przez stróżów prawa, a następnie przewieziony do KPP i osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych – poinformował TYGODNIK i portal starachowicki.eu oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji mł.asp. Paweł Kusiak. 37-latek został ponadto poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Miał ok. 1,5 promila.
- Mężczyzna został doprowadzony do PDOZ (pomieszczenie dla osób zatrzymanych – przyp.red.) celem wytrzeźwienia – dodał rzecznik Kusiak. Czy 37-latek może spodziewać się konsekwencji prawnych? To zależy od postawy jego rodziny i tego czy ktoś złoży zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To jest zdewastowany budynek socjalny po ZRB FSC . Nieciekawe towarzystwo . Gmina utrzymuje większość lokatorów , bo ci nie płacą czynszu, choć na alkohol zawsze mają pieniądze..Skąd ? Zasiłki z opieki społecznej , 500+ oraz inne darowizny... ŻYĆ NIE UMIERAĆ...