Reklama

Antoś wciąż potrzebuje wsparcia

Wielki Czwartek był wielkim dniem dla Antosia Plewińskiego z gm. Pawłów. Cierpiącemu na padaczkę lekooporną, porażenie mózgowe czterokończynowe, wiotkość krtani chłopcu podano komórki macierzyste. Przed trzylatkiem poważna operacja bioderek. Wyjazd do Stanów Zjednoczonych będzie na pewno kosztowny. Dlatego pomóżmy finansowo.


Kolejne wieści od Antosia, o którym pisaliśmy wielokrotnie na łamach Tygodnika przyszły w połowie kwietnia. Doświadczony przez los chłopiec, przeszedł poważną infekcje, dopiero drugi antybiotyk pomógł opanować sytuację. Dobra kondycja była niezbędna, gdyż na Wielki Czwartek zaplanowano przeszczep i pobranie materiału do badań.


Wszystko odbyło się zgodnie z planem. Jesteśmy już po podaniu komórek - czytamy na portalu społecznościowym Pomagamy Antosiowi. -


Na święta chłopiec wrócił do domu. Tydzień wcześniej chłopiec odbył jednak ważną wizytę lekarską, podczas której określono termin i przebieg poważnej operacji.


Operacja będzie ciężka, ponieważ będą operowane dwa bioderka przez Zespół dr Paley z Florydy. Obecnie czekamy na kosztorys - mówią rodzice.


Przypomnijmy, Antoś cierpi na padaczkę lekooporną, porażenie mózgowe czterokończynowe, wiotkość krtani, ma problemy ze wzrokiem. Cierpienie i ból, z którymi mierzy się dziecko każdego dnia trudno sobie wyobrazić, ale rodzice Antosia nie poddają się i walczą każdego dnia o zdrowie i życie synka.

Chłopiec jest pod opieką wielu specjalistów: neurologa, gastrologa, logopedy, ortopedy, alergologa oraz każdego dnia poddawany jest intensywnej rehabilitacji. Niestety, większość wizyt jest prywatnych, gdyż na wizyty w ramach NFZ są ogromne kolejki, a Antoś potrzebuje pomocy i konsultacji na bieżąco a nie za kilka miesięcy jak wskazują zapisy na NFZ.

Intensywne leczenie Antosia przynosi efekty.


Ataki padaczki uciszyły się, ale są momenty, kiedy atak padaczki jest nieunikniony. Szczególnie często padaczka uaktywnia się podczas osłabienia organizmu chłopca, spadku odporności, choroby. Wtedy ataki sieją ogromne spustoszenie w mózgu Antosia - mówią rodzice.


Chłopiec jest leżący, nie chodzi, nie siedzi, nie chwyta zabawek. Ostatnie badania wykazały, ze jego lewe bioderko jest zwichnięte a na nóżki, w związku z przykurczami powinien mieć zakładane ortezy. Szansą na poprawę jakości życia i zdrowia Antosia jest przeszczep komórek macierzystych. Niestety, terapia komórkami macierzystymi nie jest refundowana przez NFZ. Podobnie, jak planowana za oceanem operacja. Dlatego w imieniu rodziców apelujemy o pomoc i finansowe wsparcie. Zrzutka prowadzona jest w internecie.
 - Każda, nawet najmniejsza wpłata ma ogromne znaczenie. Wszystkie wpłaty dokonane na portalu pomagam.pl trafią na subkonto Antosia w Fundacji "Bo w nas jest moc".
Wierzymy w tą moc...
***
Jeśli chcesz pomóc? KRS 0000243743 z Dopiskiem Dla Antosia Plewińskiego

https://pomagam.pl/fundacjadlaantosia






 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do