
Pechowe wieści dotarły w miniony poniedziałek do świętokrzyskich strażaków. 12 lutego, zaledwie kilka minut przed południem, na Rynku Górnym w Bodzentynie doszło do wypadku z udziałem mężczyzny. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń spadł z wysokości, podczas prowadzonych wewnątrz jednego z budynków prac. Pomocy udzielili mu strażacy, a także ratownicy medyczni.
- W tym przypadku konieczne było zadysponowanie z kieleckiej bazy śmigłowca lotniczego pogotowia ratunkowego – powiedział w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu Wiktor Białek, reprezentujący Ochotniczą Straż Pożarną w Bodzentynie. Przed południem na nogi druhów ochotników postawił alarm, po tym co wydarzyło się w budynku miejscowej szkoły.
- Po dojeździe zastępu i wstępnym rozpoznaniu okazało się, że osoba podczas pracy spadła z wysokości. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, zabezpieczeniu lądowiska dla śmigłowca LPR, a także udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy – tłumaczyła OSP Bodzentyn. Jak dodał nasz rozmówca, poszkodowany mężczyzna był przytomny.
- 52-latek z urazem kręgosłupa został przetransportowany do śmigłowca, a następnie do szpitala w Kielcach – zaznaczył strażak. Przyczyny i okoliczności wypadku badają policjanci.
fot. OSP Bodzentyn
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie