
Miesiąc, góra dwa, truskawki królują na naszych stołach w różnej postaci. Sezonowy owoc przeżywa właśnie swój szczytowy moment. Oprócz walorów smakowych wspomagają pracę nerek oraz pomagają zrzucić zbędne kilogramy. Są jednak bardzo wrażliwe na różne czynniki, głównie atmosferyczne, o czym doskonale wiedzą ci, którzy je uprawiają. Barbara i Grzegorz Wojtasik z gm. Pawłów dzielą się swoimi doświadczeniami.
Barbara i Grzegorz Wojtasik. Ona rodem z Dąbrowy, on z Radkowic (gm. Pawłów), oboje z rodzin o tradycjach rolniczych, kultywują schedę przodków, którym nie obca była uprawa ziemi i hodowla zwierząt. Dziś już daremnie szukać u nich krów czy świń w obejściu, ale uprawa ziemi, by nie leżała odłogiem, jest nadal praktykowana. W sumie mają blisko 3-hektarowe gospodarstwo: 1,8 ha w gm. Pawłów, gdzie mieszkają oraz ok. 1 ha w Zwoleniu (woj. mazowieckie), gdzie od 5 lat uprawiają truskawki. Tam jest zdecydowanie lepsza ziemia, lekka, piaszczysta - nie gliniasta, jak w powiecie starachowickim.
Bardzo popularny sezonowy owoc w Polsce przeżywa właśnie swój szczytowy moment. Jeszcze tylko jakieś dwa tygodnie i niestety zniknie z pola. Byśmy mogli cieszyć się jego walorami smakowymi, rolnicy dwoją się i troją od wiosny. Ziemia musi być odpowiednio przygotowana, odchwaszczona. Pielić trzeba na bieżąco, by pole nie zarastało chwastami. Ponadto należy regularnie usuwać wąsy, aby zapobiec nadmiernemu rozprzestrzenianiu się roślin. Po zebraniu plonu truskawki można przyciąć, co sprzyja ich odmłodzeniu.
- Truskawka wymaga odpowiedniego nawodnienia i nasłonecznienia, ale w odpowiednim wymiarze, bo za dużo wody i słońca negatywnie wpływają na owce. Nadmiar promieni może spowodować plamy, za dużo wody sprawia, że owoc gnije. Szkodliwe są też przymrozki, które niszczą kwiatostan. W tym roku niestety była taka sytuacja na wiosnę. Zbiór nie będzie taki jaki być powinien, ale nie jest źle, nie ma co narzekać - mówi pani Barbara.
Niestety uprawa truskawek, jak większość upraw, jest podatna na warunki atmosferyczne, które potrafią zniweczyć pracę ludzi. Wystarczy rzęsisty deszcz, ulewa czy gradobicie, by ze zbiorów nic nie zostało.
- Truskawka jest tak naprawdę dodatkiem do naszych upraw, zajmujemy się tym sezonowo. Na co dzień mąż z synem, który jest architektem krajobrazu, prowadzą szkółkę roślin, gdzie hodują byliny i krzewy, a syn aranżuje ogrody - dodaje pani Barbara.
W szczycie sezonu, który trwa od maja praca w polu zaczyna się od bladego świtu. Im chłodniej na polu tym lepiej, bo zrywanie truskawek w pełnym słońcu jest bardzo ciężkie. Nasi rolnicy starają się własnymi siłami, z pomocą rodziny ogarniać zbiór, ale nie ukrywają, że to ciężka, fizyczna praca.
Odbiorców mają tylko detalicznych, na miejscowym bazarze. Cena w tym roku waha się od 12-15 zł za kg, na początku sezonu było ponad 20 zł za kg. W gospodarstwie państwa Wojtasików uprawiane są dwie odmiany truskawek: twist i rumba. Rumba ma bardzo atrakcyjne, jędrne i smaczne owoce z połyskiem oraz utrzymuje obfity plon przez długi okres. Twist natomiast produkuje jednolite, podłużne owoce z delikatnym stożkiem - pierwsze owoce bywają nieco zniekształcone, ale nadrabiają smakiem.
- Jedna i druga odmiana cieszą się powodzeniem. Rumba to odmiana wcześniejsza, bardziej mięsista i soczysta nadaje się do przetworów, twist z kolei jest słodszy - bardzo smaczny do zjedzenia prosto z krzaka - mówi pani Basia.
- By owoc był sodki potrzeba słońca i konieczne jest właściwe nawożenie, odżywienie roślin w czasie wzrostu jest niezbędne, bo inaczej nic z tego nie będzie.
Opłacalność uprawy truskawki zależy od wielu czynników, takich jak metoda uprawy, jakość owoców, koszty produkcji i ceny sprzedaży. Wartość produkcji może wahać się od kilkudziesięciu tysięcy złotych z hektara dla truskawki deserowej do granicy opłacalności w przypadku truskawki przemysłowej. Jak mówią nasi rolnicy, młodzi dziś nie garną się szczególnie do takiej pracy, bo jest nierentowna i mało opłacalna. Poza tym ryzyko upraw jest bardzo duże. Nie zawsze jest gwarancja zbiorów adekwatnych do nakładów oraz odpowiedniej ceny.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie