
Co wydarzyło się w jednym z pokoi wynajmowanych przez osoby pochodzące zza wschodniej granicy? Odpowiedzi na tak postawione pytanie szukają funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach. W hostelu położonym przy ul. Piłsudskiego w poniedziałkowe przedpołudnie znaleziono zwłoki kobiety.
- Nasi funkcjonariusze prowadzą czynności w tej sprawie. Te wykonywane były pod nadzorem prokuratora ze starachowickiej Prokuratury Rejonowej – powiedział mł.asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. Z informacji do jakich dotarł TYGODNIK i portal starachowicki.eu wynika, iż w jednym z pomieszczeń znaleziono zwłoki kobiety, prawdopodobnie obywatelki Ukrainy.
Co dokładne wydarzyło się tego dnia? - Gospodarzem postępowania jest Prokuratura Rejonową, co do której należy kierować pytania - zaznaczył rzecznik Kusiak. Tragiczną wersję zdarzenia potwierdza natomiast mł.asp. Maciej Ślusarczyk z zespołu prasowego Komendy Wojeódzkiej Policji w Kielcach.
- Rzeczywiście, możemy potwierdzić informację z której wynika, że śmierć poniosła 51-latka, wywodząca się z jednego z krajów zza wschodniej granicy Polski. Wszelkie okoliczności i przyczyny, które doprowadziły do śmierci są na etapie wyjaśniania przez śledczych - podkreślił Ślusarczyk.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie