Reklama

Miejskie historie okiem Anety Marciniak. Ciekawostki sprzed lat

Było, jak było, jedni twierdzą, że lepiej - inni, że lepiej nie pamiętać. Tak czy inaczej po czasach minionych pozostały perełki w postaci artykułów, anegdotek, listów do redakcji, które dziś budzą sentymentalny uśmiech.

O dzieciach w sklepie 

Czy dziś wciąż tak chętnie, jak kiedyś, puszczają Państwo dzieci do sklepu? Sama pamiętam, jak chodziłam po pół kostki masła do sklepu po drugiej stronie ulicy albo - po barszcz biały do Listka, który miał sklep przy ulicy Czerwonego Krzyża. Pani nalewała barszczyk do słoiczka, a ja nigdy nie mogłam się powstrzymać, żeby trochę nie upić. Były to lata 80.

Nieco wcześniejszego okresu dotyczy chyba list do "Budujemy samochody", który mam przed sobą. Dotyczy tematu oszukańczych praktyk stosowanych wówczas przez panie sprzedające. Otóż:

Ostatnio moja córka kupiła ser - twaróg w pawilonie spożywczym na ulicy Partyzantów. Był tak kwaśny i stary, że nie można go było skonsumować. - pisał rodzic i apelował do handlu uspołecznionego, aby dzieci dokonujące zakupów traktowane był życzliwie. 

Z listu wynika, że do takich praktyk dochodziło zarówno w zakresie braku świeżości produktu jak i w temacie wagi. 

Żłobki i przedszkola 

Kiedyś koniec pracy w Starachowicach zwiastował fabryczny buczek. Jego dźwięk oznaczał, że oto za chwilę po dzieci spędzające czas w żłobkach i przedszkolach zjawią się mamy - a potem to już dom, kolacja, dobranocka i wszystko od nowa. Rzecz w tym, że nie zawsze te mamy przychodziły o czasie. 

Jedna z matek stawiła się po odbiór dziecka o godzinie dwudziestej i nie było to jej pierwsze spóźnienie. Dyżury wychowawczyń dyżurami, ale przecież i one mają swoje życie osobiste - czytamy w jednej z interwencji zakładowej gazety. 

Pomóc miały bardziej "drastyczne" rozmowy z "zapominalskimi" rodzicami. Niestety nie wiem, czy pomogło. 

Ps. Pamiętam to uczucie oczekiwania na mamę. Ona, czy nie ona? 

Ps1. Lubiłam bardzo swoje przedszkole - chodziłam do placówki przy ulicy Górnej. Dziś to zdaje się Miś Uszatek. 

Czas na urlop 

Dziś mieć pomysł na wakacje to wcale nie jest taka łatwa sprawa. A jeśli nawet na coś wpadniemy, to na przeszkodzie stoją: finanse, inne zdanie dzieci, męża/żony albo sytuacja polityczna świata. A gdybyśmy się cofnęli w czasie to Polskie Towarzystwo Krajoznawcze miałoby dla nas konkretne propozycje. Bo oto:

Proponujemy wczasy turystyczne wodne, górskie, krajoznawcze, indywidualne, piesze, kolarskie, motorowe, kajakowe i żeglarskie. Szlaki turystyczne do wyboru, z górskich - Beskid Śląski, Żywiecko - Białogórski, Sądecko - Pieniński i Karkonoski. Cena ulgowa jednego skierowania od 330 złotych do 475 złotych, pełnopłatna - 880 złotych - ogłoszenie ukazało się na łamach znanej nam już archiwalnej gazety. 

Bylibyście chętni? Inna rzecz, że nie dla leniwych te wczasy. Nie poleżałby... 

Biblioteczne problemy 

Miejska Biblioteka Publiczna w Starachowicach to temat rzeka. Bo w jej wnętrzach gościli Gustaw Morcinek, Państwo Centkiewiczowie Melchior Wańkowicz, Jarosław Iwaszkiewicz, Paweł Jasienica, Edmund Niziurski i można by pewnie jeszcze wymieniać i wymieniać. Ale biblioteka to także po prostu życie...

W filii przy ulicy Staszica 9 jednemu z czytelników ukradziono turecką kurtkę na misiu. Złodziejem okazał się mieszkaniec Skarżyska Kamiennej, który do Starachowic przyjeżdżał na łowy. Odwiedzał różne instytucje - m.in. Urząd Miejski, szkoły i przedszkola - i wykorzystując sprzyjające okoliczności, kradł co cenniejsze rzeczy. Łupem złodziejaszka padały skórzane płaszcze, kurtki, saszetki. Wpadł po akcji na terenie przedszkola przy ulicy Na Szlakowisku. 

Ps. Sąsiadka zza ściany jeździła do Turcji i przywoziła ubrania. Do dziś pamiętam sukienkę letnią, z palmami i zachodzącym słońcem, którą bardzo, ale to bardzo chciałam mieć, ale wcale nie wiem czy w końcu ją dostałam. Pamiętam moment przymiarki. Jedno wiem na pewno - dżinsową kurkę na misiu dostałam pod choinkę. 

Aneta Marciniak

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 07/07/2025 18:00
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do