Reklama

Echa tzw. afery śmieciowej. Jaki zapadł wyrok?

Trzeciej odsłony konfrontacji ostrowieckiej Prokuratury Rejonowej z obrońcami byłych prezydentów Starachowic już nie będzie. W Sądzie Okręgowym w Kielcach odbyła się rozprawa apelacyjna, nawiązująca do wydarzeń sprzed kilku lat. Sprawa, o której pisaliśmy zarówno na łamach TYGODNIK-a jak i portalu starachowicki.eu dotyczyła umowy jaką gmina Starachowice podpisała z firmą zajmującą się wywozem odpadów komunalnych.

Na pierwszy z wyroków w tzw. aferze śmieciowej trzeba było czekać ponad 3 lata. W lipcu ub. roku, w Sądzie Rejonowym dwaj byli włodarze Starachowic, a także pracownicy lokalnego magistratu zostali oczyszczeni z zarzucanych im przez ostrowiecką Prokuraturę Rejonową czynów. W jaki sposób wspomniana czwórka znalazła się na ławie oskarżonych?

Zdaniem śledczych, a w konsekwencji oskarżyciela publicznego urzędnicy dopuścili się przekroczenia uprawnień i niedopełnienie obowiązków służbowych w związku z aneksowaniem umów na wywóz śmieci.

Śledczy przy swoim

Prokuratura wnosiła wówczas o uznanie oskarżonych winnych wszystkich zarzucanych im aktem oskarżenia czynów. Dla byłej kierownik referatu, prokurator domagał się łącznej kary 2 lata pozbawienia wolności, grzywny w wysokości 15 tys. złotych, a także orzeczenia zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych w administracji publicznej i samorządowej przez cztery lata oraz pokrycie kosztów postępowania.

Wobec naczelnika wydziału gospodarki komunalnej, prokurator domagał się kary 2 lata pozbawienia wolności, 25 tys. zł grzywny i zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych w administracji publicznej i samorządowej przez cztery lata oraz pokrycia kosztów postępowania.

Wobec byłego prezydenta miasta, domagano się kary 3 lat pozbawienia wolności, 30 tys. zł grzywny, a także zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych w administracji publicznej i samorządowej przez sześć lat. Roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na 3 lata, grzywny w kwocie 12,5 tys. zł, zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych w administracji publicznej i samorządowej przez dwa lata oraz częściowego pokrycia kosztów postępowania, prokurator domagał się natomiast wobec byłego wiceprezydenta miasta.

Uniewinnieni

Dla kwartetu oskarżonych, nastąpił długo oczekiwany przełom. Sąd Rejonowy w Starachowicach uznał ich za niewinnych. Jak podkreśliła sędzia Joanna Kucy, podpisanie aneksów do umowy na wywóz śmieci pomiędzy gminą a firmą Almax było zgodne z prawem. Opinia drugiego biegłego zawierała informację, że aneksowanie umów przyniosło nawet dodatkowe wpływy.

Od wyroku z 2020 r. apelację wniosła Prokuratura w Ostrowcu Św. O co prosiła? - Domagała się skierowania sprawy do ponownego rozpoznania. Zarzuciła m.in. błędy w ustaleniach faktycznych, a także to, że przyjęta przez starachowicki sąd opinia biegłego jest niepełna – tłumaczył Jak Klocek, rzecznik prasowy ds. karnych i penitencjarnych kieleckiego Sądu Okręgowego.

W miniony wtorek, Sąd apelację oddalił. Co istotne wyrok I instancji został utrzymany w mocy, tym samym stając się prawomocnym. - Zainteresowanym stronom przysługuje wniesienie kasacji do Sądu Najwyższego. Czy do tego dojdzie? Nie wiemy. Faktem jest, że oskarżyciel publiczny musiałby wykazać rażące naruszenie prawa – dodał rzecznik Klocek.

Sąd Okręgowy orzekł ponadto na rzecz oskarżonych po niemal 620 zł tytułem kosztów ustanowienia obrońców z wyboru.

fot. Prokuratura Okręgowa Kielce

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do