Chciał przechytrzyć strażników i policjantów. Zarzuty już sformułowane

Niekiedy spryt, zwłaszcza w kontaktach ze stróżami prawa może prowadzić na złą drogę. Na własnym przykładzie przekonał się o tym zatrzymany przez funkcjonariuszy kieleckiej placówki Straży Granicznej, mieszkaniec powiatu starachowickiego. Mężczyzna wpadł podczas kontroli. Co przewoził i o jakiej wartości?

A zaczęło się niepozornie. Dzień przed wigilią Bożego Narodzenia, funkcjonariusze kieleckiej placówki SG, na terenie jednej z miejscowości powiatu starachowickiego, skontrolowali samochód osobowy marki Dodge.

Jak poinformowała Justyna Dróżdż z referatu prasowego karpackiego oddziału Straży Granicznej, w bagażniku znaleziono nielegalne wyroby akcyzowe. Co więcej, 34-latek, który został zatrzymany, posłużył się danymi personalnymi młodszego o 3 lata brata, wprowadzając w błąd funkcjonariusza. Jednocześnie na miejsce wezwano patrol policji z KPP w Starachowicach, gdyż mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem.

- Policjantom mężczyzna do mandatu po raz kolejny podał dane swojego brata. Wszystko wydało się, gdy kieleccy strażnicy udali się do jego miejsca zamieszkania, w związku z podejrzeniem, że może on również tam przechowywać wyroby akcyzowe pochodzące z przemytu – dodaje Dróżdż.

Mimo, że w mieszkaniu nie znaleziono wyrobów akcyzowych, na miejscu zastano rodziców przemytnika oraz jego brata, który potwierdził fakt, że ten posłużył się jego danymi personalnymi, wprowadzając celowo w błąd funkcjonariuszy Straży Granicznej, jak i policji.

- Wartość szacunkowa kontrabandy wyniosła ponad 16,5 tys. zł, natomiast gdyby przemycany towar trafił na rynek, Skarb Państwa straciłby ponad 29 tys. zł. Towar został zabezpieczony, a następnie przekazany do magazynu depozytowego celem dalszego procesowego wykorzystania – dodają strażnicy.

Jakich konsekwencji może natomiast spodziewać się zatrzymany? Jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia, przedstawiono mu zarzut popełnienia przestępstwa skarbowego z art. 65 par 3 kodeksu karnego skarbowego. Po zakończeniu postępowania prowadzonego przez placówkę SG w Kielcach, wobec mężczyzny zostanie skierowany akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Starachowicach.