Zielono-czarni rozpoczęli przygotowania do jesieni. Kto pojawił się na pierwszym treningu?

Były napastnik warszawskiej Polonii Michał Grunt, były golkiper KSZO Ostrowiec Św. Konrad Zacharski, a także pomocnik m.in. Broni Radom Piotr Stefański uczestniczyli w pierwszych, po krótkiej bo liczącej zaledwie kilkanaście dni przerwie, zajęciach Staru Starachowice. Ekipa z miasta nad Kamienną, którą w zbliżającym się sezonie poprowadzi Tadeusz Krawiec ma wyglądać inaczej niż w ostatnich miesiącach. O tym i nie tylko w rozmowie ze szkoleniowcem drużyny.

Pandemia koronawirusa pociągnęła za sobą konsekwencje, związane z wydłużeniem terminarza IV ligi świętokrzyskiej. To sprawiło z kolei, że w tym roku futboliści z naszego regionu nie mieli zbyt długiej przerwy między sezonem 2020/21 a 2021/22. 14 lipca Star rozpoczął przygotowania na własnych obiektach. Z jakimi nadziejami?

T. KRAWIEC, SZKOLENIOWIEC STARU STARACHOWICE: - Na pewno pierwsze zajęcia, jakie mamy za sobą z pewnością nie były zbyt intensywne. Pozytywne jest to, że uczestniczyło w nich blisko 30 graczy, nie tylko tych najmłodszych, ale również starszych, bardziej doświadczonych. Są nowe twarze. Na razie przyglądam się poszczególnym zawodnikom, bowiem to mój pierwszy etap pracy w starachowickim klubie. Kolejne zajęcia powinny dać więcej odpowiedzi, co do przydatności poszczególnych graczy. Ogólne wrażenia mam bardzo pozytywne. Mam nadzieję, iż przy okazji kolejnych wzmocnień, poziom tego zespołu podniesie się.

Michał Grunt, Konrad Zacharski, a także Piotr Stefański, którzy brali udział w środowym treningu są już zawodnikami Staru. Kiedy zatem kibice drużyny ze Starachowic będą mogli spodziewać się kolejnych ruchów transferowych?

- Wspomniana trójka to doświadczeni zawodnicy, którzy powinni nie tylko walczyć o miejsce w wyjściowej 11, ile stanowić o sile naszej ekipy. To gracze, którzy powinni pasować do układanki. W letnim okienku postaramy się, aby do drużyny dołączyły kolejne nowe osoby. Tworząc kadrę na rundę jesienną, chciałbym aby w Starachowicach powstała mieszanka rutyny, doświadczenia z młodością. Nie zmienia to faktu, że nie wierzę w umiejętności starachowickiej młodzieży. Wprost przeciwnie. Na tych graczy, którzy właśnie w Starachowicach rozpoczynali przygodę z futbolem liczę bardzo. Dla nich gra na poziomie IV ligi to możliwość zaprezentowania swoich umiejętności. Oby tak się stało.

W najbliższą środę (21 lipca) na boisku w Pakosławiu, zielono-czarni rozegrają swój pierwszy mecz kontrolny. Rywalem będzie Orzeł Wierzbica.

- Do tego spotkania, a także w kolejnych tygodniach trenować będziemy na własnych obiektach. Treningi to tylko jeden z elementów przygotowań. Drugi to mecze sparingowe, które rozegramy w krótkim odstępie czasu. Na przygotowanie optymalne zespołu mamy krótki okres. Rozgrywki ligowe zgodnie z założeniami mają bowiem rozpocząć się w połowie sierpnia. Zobaczymy, jak poszczególni zawodnicy będą prezentować się na tle przeciwników.

Latem w Starze możemy spodziewać się hitu transferowego?

- Szukamy przede wszystkim zawodników na dwie pozycje: środkowego obrońcy oraz środkowego pomocnika. Na pewno przydałby się jeszcze boczny obrońca oraz skrzydłowy. Zarząd daje klarowną podpowiedź, iż Star ma być zespołem, który uplasuje się w czołówce rozgrywek. Wierzę w to, że po pierwszej rundzie będziemy wysoko w tabeli IV ligi.

Nowe twarze w Starze Starachowice
MICHAŁ GRUNT – 27-letni, obdarzony dobrymi warunkami fizycznymi (190 cm wzrostu, 82 kg) napastnik. W przeszłości reprezentował barwy takich klubów jak: Zagłębie Sosonowie, Polonia Warszawa, GKS Katowice, Limanovia Limanowa, GKS Tychy, KSZO Ostrowiec Św., Motor Lublin. W sezonie 2020/21 był zawodnikiem Podhala Nowy Targ. W swoim CV ma również występy w drużynie rezerw portugalskiej SC Braga.
KONRAD ZACHARSKI – 26-letni bramkarz, wychowanek ostrowieckiego KSZO. Ma za sobą występy w rozgrywkach III ligi. W przeszłości były zawodnikiem m.in.: Stali Stalowa Wola, Avii Świdnik, GKS Tychy czy Kotwicy Kołobrzeg. W minionych rozgrywkach strzegł bramki radomskiej Broni.
PIOTR STEFAŃSKI – 25-letni pomocnik. Przygodę z piłką rozpoczynał w klubie PKS Makowiec, a później kontynuował ją w Broni Radom, Lubliniance Lublin i KS Warka.