Reklama

Zielono-czarni lepsi w meczu na szczycie. Star samodzielnym liderem [ZDJĘCIA]

Mariusz Fabjański oraz doświadczony napastnik Dariusz Anduła zapewnili swojej drużynie trzy punkty w starciu z Orliczem Suchedniów. W meczu lidera świętokrzyskiej klasy okręgowej, z drugim zespołem tabeli, nie zabrakło emocji. Również tych poza sportowych. Dla Staru Starachowice to piąta, ligowa wygrana z rzędu.


Ekipa trenera Arkadiusza Bilskiego, po 5. rozegranych spotkaniach legitymuje się najlepszym atakiem, a także defensywą. Starachowiczanie jesienią stracili tylko 3 bramki. Na listę strzelców wpisywali się za to 17-krotnie. W sobotnim meczu z Orliczem, wynik otworzył niezawodny w poprzednim sezonie Mariusz Fabjański. Dzięki trafieniu w 78. minucie, 24-letni snajper w klasyfikacji najlepszych strzelców zrównał się m.in. z Tomaszem Lipskim z GKS-u Rudki oraz Kamilem Jeleniem ze Sparty Kazimierza Wielka (wspomniana trójka ma 3 gole na koncie). W doliczonym czasie gry, miejscowym kibicom przypomniał się Dariusz Anduła, który pojawił się na murawie w miejsce Artura Kidonia.

Sporo kontrowersji wywołała sytuacja z 75. minuty. Arbiter Jakub Pieron odesłał trenera Bilskiego na trybuny za komentowanie decyzji sędziowskich. Wygrana sprawiła, że Star został samodzielnym liderem klasy okręgowej. Drużyna z miasta nad Kamienną, po raz kolejny udowodniła, że słowa o walce o awans do IV ligi, nie są tylko pustym sloganem.

– Mecz nie układał się po naszej myśli, bo przeciwnik dobrze ustawił się w defensywie, nie dali nam zbyt dużo zrobić, jeśli chodzi o grę skrzydłami, a to nas do tej pory napędzało – stwierdził szkoleniowiec zielono-czarnych. - Konsekwentna gra do samego końca przyniosła efekty. Czekaliśmy na jedną dogodną sytuację, którą powinniśmy i musieliśmy wykorzystać, żeby zainkasować 3 punkty. Jedna akcja, w której Mariusz Fabjański otrzymał dobre podanie od Patryka Kosztowniaka, zadecydowała, że to my schodzimy z boiska w roli zwycięzców – dodał trener gospodarzy.

Star w końcówce wykorzystał błąd gości. – Nie można być zadowolonym po porażce, ale cieszę się, że do stracenia pierwszej bramki realizowaliśmy w 100% założenia. W pierwszej połowie my mieliśmy wyśmienite sytuacje do strzelania bramek. Jeśli takich sytuacji nie strzela się na stadionie w Starachowicach, to konsekwencje są właśnie takie. Star ma tyle jakości piłkarskiej, że ją wykorzystał – zaznaczył trener Orlicza Mariusz Arczewski.

Klasa okręgowa
*5. kolejka (1 września)
STAR STARACHOWICE – ORLICZ SUCHEDNIÓW 2:0 (0:0)
1:0 Mariusz Fabjański (78), 2:0 Dariusz Anduła (90+2)
Sędziował: Jakub Pieron (Kielce). Widzów: 450.
STAR: Bzymek – Chodniewicz, Gębura, Gołyski (68. Niewczas), Wójtowicz, Kania (46. Senderowski), Nowocień (68. Kosztowniak), Horna, Kidoń (58. Anduła), Stachura, Fabjański . Trener: Arkadiusz Bilski.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do