
Z dnia na dzień do życia 14-letniego Oskara i jego rodziny zapukała okrutna rzeczywistość. Ostra białaczka limfoblastyczna brutalnie odebrała dotychczasową aktywność i zmusiła do odłożenia wszelkich planów na przyszłość. W walce z nierównym przeciwnikiem potrzebna jest krew, którą możemy przekazać już 19 listopada.
Okrutna rzeczywistość
Oskar Jasiak to 14-letni uczeń ósmej klasy w Szkole Podstawowej nr 9, który zmuszony był odłożyć swoje życiowe pasje na potem. Powodem jest ostra białaczka limfoblastyczna, która zaatakowała niespodziewanie i zmieniła diametralnie życie nastolatka i jego rodziny.
Aktualnie chłopiec jest pacjentem Kliniki Pediatrii na oddziale Onkologii i Hematologii Dziecięcej w Kielcach. Choć ma tam dobrą opiekę wszystko, czego doświadcza wydaje się jak zły sen, który mamy nadzieję, szybko minie. W każdym razie trzymamy mocno kciuki.
Z pomocą idą już koledzy i kadra pedagogiczna SP nr 9, organizując kiermasze i aukcje. Chłopca wspierają zakłady pracy jego rodziców.
Zbiórka krwi
Pomocną dłoń możemy ofiarować wszyscy, niektórzy to co najcenniejsze - czyli krew. Już we wtorek, 19 listopada w Urzędzie Miejskim w Starachowicach odbędzie się zbiórka krwi. Każdy kto ma ochotę może przyłączyć się do akcji przekazania daru, którego nie da się niczym innym zastąpić.
Rejestracja rusza już o godz. 9.00 - wypełniając kartę należy podać cel na jaki przekazujemy krew.
Dzięki naszemu wsparciu Oskar znów będzie mógł realizować swoje pasje. Będzie mógł podróżować, słuchać muzyki, grać w gry ze znajomymi, a także prezentować nam swoje talenty. Jego aktorskie popisy mogliśmy podziwiać podczas wykonania piosenki "Mój stary Star", gdzie Oskar z kolegami brylują na scenie. Ma w sobie również żyłkę sportowca - trenował karate w starachowickim Senshi, to miłośnik muzyki i lokalnej tradycji.
Jak tylko wyzdrowieje, na pewno powróci z dawną energią!
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie