Reklama

Zadzwonili po pomoc, bo nie było z nim kontaktu. Alarm postawił ich na nogi

Zaniepokojenie i obawa przed najgorszym z możliwych scenariuszy – takie emocje i odczucia towarzyszyły mieszkańcom jednego budynków wielorodzinnych, położonego przy ul. Majówka w Starachowicach. We wtorkowe (30 lipca), przedpołudnie na numer alarmowy 112 zadzwoniła osoba, która twierdziła, że z mieszkańcem co najmniej od kilkunastu godzin nie było kontaktu.



Ok. godz. 10.30 otrzymaliśmy informację o prawdopodobnie przebywającym w mieszkaniu starszym mężczyźnie. Na miejsce zdarzenia skierowano zastęp ze starachowickiej jednostki ratowniczo-gaśniczej - mówił st.sekc. Artur Obara, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.


Strażacy na szczęście, nie musieli stosować siłowego rozwiązania. W międzyczasie okazało się, że mężczyzna, którego dotyczyło zgłoszenie tego samego dnia widziany był na terenie miasta. - Alarm okazał się fałszywy – stwierdził st.sekc. Obara.

 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    opt - niezalogowany 2019-07-31 14:51:07

    Alarm nie był fałszywy lecz niepotrzebny. To chyba róznica jest.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do