
W pewnym momencie mężczyzna zatrzymał samochód i zaczął uciekać pieszo. Wtedy policjantka z patrolu widząc co robi mężczyzna, wysiadła z radiowozu i kontynuowała pościg. Po krótkim czasie został zatrzymany – tłumaczył st.sierż. Kusiak. Szybko wyszło na jaw, dlaczego nie zamierzał zatrzymać się do kontroli. Okazało się, że na sumieniu miał nie tylko spowodowanie kolizji, ale również inne przewinienia.
Po sprawdzeniu jego stanu trzeźwości okazało się, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. 31-letni mieszkaniec Starachowic został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Teraz odpowie za kolizję, nie zatrzymanie do kontroli oraz za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości – zaznaczył rzecznik Kusiak.
fot. KWP Kielce
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie