
Ul. księdza kardynała Stefana Wyszyńskiego, Ambrożów w gminie Pawłów, a także ul. Starachowicka w Lipiu. Wszystkie, trzy wymienione miejsca mają jeden, wspólny mianownik. W każdym z nich, w pierwszy poniedziałek listopada doszło do pechowych dla kierujących zdarzeń.
O dwóch pierwszych, informowaliśmy dziś na łamach portalu starachowicki.eu. Pechowym miejscem, w poniedziałkowy (4 listopada) wieczór okazał się również odcinek między Starachowicami a miejscowością Lipie, w gminie Brody.
- Ok. godz. 18.40 otrzymaliśmy informację o pojeździe marki Seat, który znajdował się poza obrysem jezdni - relacjonował asp. Tomasz Klich, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Kiedy zawodowi ratownicy zameldowali się na miejscu, kierowcy auta nie było. Wstępne ustalenia śledczych wskazują bowiem na to, iż po zdarzeniu oddalił się. W jakim kierunku?
Jak informują świętokrzyscy stróże prawa, kierowca seta najprawdopodobniej na skutek niedostosowania prędkości do warunków panujących na jezdni, stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i wpadł do rowu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie