
Szczęście w nieszczęściu – może powiedzieć mieszkaniec powiatu starachowickiego, który był uczestnikiem zdarzenia drogowego, odnotowanego podczas świąt Bożego Narodzenia. Jak relacjonował rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji, 26 grudnia ok. godz. 15 w Mircu doszło do dachowania auta. Kto siedział za kierownicą?
Do zdarzenia doszło wczesnym popołudniem. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, 27-letni mieszkaniec gminy Mirzec, w pewnym momencie stracił panowanie nad kierowanym przez siebie pojazdem marki BMW i zjechał z drogi. - Kierujący wjechał do rowu, po czym dachował. Mężczyzna został przez stróżów prawa poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Był trzeźwy - poinformował oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji mł.asp. Paweł Kusiak.
27-latkowi na szczęście nie stało nic groźnego. Jak zaznaczył oficer prasowy starachowickiej KPP, za popełnione wykroczenie mężczyzna został przez policjantów pouczony.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie