
Porażką 0:2 zakończył się ostatni podczas zimowych przygotowań sprawdzian Korony Kielce. Futboliści trenera Kamila Kuzery na stadionie przy ul. Kusocińskiego, ulegli Piastowi Gliwice. - To był bardzo wartościowy sparing. Pomału wraca świeżość. Zaobserwowałem kilka rzeczy, odsłoniło się kilka kart. Po meczu wiem na kogo mogę liczyć – stwierdził po ostatnim gwizdku arbitra szkoleniowiec popularnych złocisto-krwistych. W najbliższy poniedziałek, 12 lutego przed własną publicznością Korona podejmować będzie ŁKS Łódź.
Ostatni z meczów kontrolnych kieleckiego teamu, został rozegrany w formule trzech tercji po 45 minut.
– W spotkaniu z Piastem Gliwice było mnóstwo, bardzo dobrych momentów w naszym wykonaniu. Wiemy na kogo możemy liczyć. Straciliśmy gole i to trzeba przeanalizować, poprawić. Nie ustrzegliśmy się błędów. Mamy jeszcze kilka dni przed pierwszym w rundzie wiosennej spotkaniem. Liczymy na to, że będziemy do niego odpowiednio przygotowani - powiedział Kamil Kuzera, szkoleniowiec kieleckiej Korony.
Ekipa ze stolicy województwa świętokrzyskiego, 12 lutego o godz. 19 na kieleckiej Suzuki Arena zainauguruje zmagania w rewanżowej rundzie piłkarskiej PKO Ekstraklasy. – Sparing z Piastem zakończył cały cykl przygotowań. Na pewno warunki, w jakich przyszło nam się zmierzyć z zespołem ze Śląska nie ułatwiały zadania, ale były jednakowe dla obu drużyn. Podobne warunki zastaniemy zapewne w lidze – zaznaczył trener Korony.
Zadowolenia z okresu przygotowawczego nie ukrywał pomocnik kieleckiej 11 Mateusz Czyżycki. Był jednym z tych piłkarzy, jacy mieli okazję wystąpić w sparingu z Piastem. – Po to są sparingi by być gotowym na ligę. Formuła trzy razy po 45 minut nie zrobiła dla nas żadnej różnicy. Najistotniejsze jest to, że z nadziejami przystępujemy do rundy numer dwa - stwierdził 25-latek.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie