Udany start zespołu Tadeusza Krawca. Doświadczenie i większe umiejętności były po stronie Staru

Beniaminek z wyższymi niż tylko utrzymanie w IV lidze świętokrzyskiej ambicjami był pierwszym przeciwnikiem Staru Starachowice w inaugurującej rundę jesienną kolejce. Team z miasta nad Kamienną, po zdecydowanie lepszej w ich wykonaniu drugiej odsłonie i dwóch bramkach Michała Grunta oraz Mateusza Jagiełło sięgnął po pełną pulę.

Jeden z faworytów rozgrywek, ekipa, która będzie nadawać ton w IV lidze – m.in. takie określenia w kontekście zespołu prowadzonego przez trenera Tadeusza Krawca jeszcze kilka dni temu, pojawiły się najczęściej w gronie futbolowych ekspertów. Nie bez kozery. Podczas letniej przerwy w starachowickim teamie doszło bowiem do kilku, kluczowych jak wydaje się na razie zmian personalnych. Wzmocniona takimi zawodnikami jak: Michał Grunt, Jakub Chrzanowski, Mateusz Jagiełło czy Marcin Kaczmarek ekipa z miasta nad Kamienną, w niedzielne popołudnie rozpoczynała rywalizację o punkty.

Zadanie jakie czekało na popularnych zielono-czarnych tylko z pozoru wydawało się łatwe. W 1 serii gier rywalem Staru była Klimontowianka Klimontów, ambitny beniaminek, który przed własną publicznością wcale nie zamierzał sprzedawać tanio skóry. W wyjściowej 11 gości znalazło się miejsce m.in. dla odpowiedzialnego za kreowanie akcji ofensywnych Michała Kozakiewicza oraz Piotra Mikosa, o którego ostatnio mocno zabiegała bodzentyńska Łysica. W kadrze meczowej zabrakło natomiast miejsca dla byłego króla strzelców świętokrzyskiej klasy okręgowej Mariusza Fabjańskiego.

Po pierwszej, bezbramkowej odsłonie z takiego rezultatu bardziej zadowoleni mogli być gospodarze, krzyżując plany faworyzowanemu rywalowi. Druga część należała już zdecydowanie do przyjezdnych. Najpierw w 57 minucie bramkarza Klimontowianki pokonał Michał Grunt. Były snajper ostrowieckiego KSZO, a jeszcze do niedawna Podhala Nowy Targ, w kolejnym meczu w koszulce w zielono-czarnych barwach potwierdził, że będzie wzmocnieniem starachowickiej 11. 

Blisko kwadrans później, jako drugi na listę strzelców wpisał się Mateusz Jagiełło. Środkowy obrońca tym samym przypomniał o sobie kibicom starachowickiego futbolu. Fani pamiętają jego dobrą grę w rozgrywkach III ligi, wówczas jeszcze w roli gracza Juventy. Wspomniany duet sprawił, że pierwsze w tym sezonie 3 punkty pojechały do miasta nad Kamienną. 

IV liga świętokrzyska
1. kolejka (15 sierpnia)
KLIMONTOWIANKA KLIMONTÓW – STAR STARACHOWICE 0:2 (0:0)
0:1 Michał Grunt (57), 0:2 Mateusz Jagiełło (69)
STAR: Zacharski - Styczyński, Gębura, Jagiełło, Stefański, Mikos, Kozakiewicz, Kaczmarek, Kopeć, Chrzanowski, Grunt. Trener: Tadeusz Krawiec.
W POZOSTAŁYCH SPOTKANIACH: Orlicz Suchedniów – Wierna Małogoszcz 0:0, Spartakus Daleszyce – Korona II Kielce 1:1, Moravia Morawica – GKS Rudki 1:1, GKS Zio Max Nowiny – Granat Skarżysko 1:1, Lubrzanka Kajetanów – Łysica Bodzentyn 1:3, Sparta Kazimierza Wielka – Pogoń Staszów 0:0, Alit Ożarów – AKS 1947 Busko Zdrój 3:1, Nida Pińczów – Neptun Końskie 3:0.