Reklama

Transfer Radosława Majeckiego dokonany już dawno. Ile pieniędzy otrzyma jego były klub?

31/07/2020 18:00

Kilkanaście dni temu treningi z francuskim zespołem AS Monaco rozpoczął Radosław Majecki. Wychowanek Gminnego Klubu Sportowego Arka Pawłów, który ma już na swoim koncie tytuł mistrza Polski w barwach warszawskiej Legii, pracuje na pełnych obrotach. Stało się jasne ile pieniędzy z transferu trafi do jego byłego klubu.

Majecki grę w piłkę rozpoczynał w Arce Pawłów z której trafił do ostrowieckiego KSZO. W czasie jednego z turniejów, wypatrzyli go skauci Legii Warszawa, którzy postanowili zrobić wszystko, by golkiper trafił na Łazienkowską. Sztuka ta się udała, a talent nastoletniego wówczas bramkarza rozwijał się. Do tego stopnia, iż Majecki stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci ekipy ze stolicy.

Zimą br. AS Monaco położyło pieniądze na stół, płacąc za wychowanka Arki rekordową jak na warunki PKO Ekstraklasy kwotę 7 milionów euro. Sam zawodnik związał się kontraktem do 2024 r. Stało się jasne, że nie tylko Legia, ale również KSZO Ostrowiec skorzysta na tej transakcji.

- Radosław Majecki grał w KSZO w latach 2011-14, dlatego skorzystamy z tzw. mechanizmu solidarnościowego, który polega na pozyskaniu pieniędzy za wyszkolenie tego bramkarza – poinformował Maciej Kozicki, członek zarządu KSZO. - Pieniądze w klubie z pewnością się przydadzą bo chcemy i marzymy by awansować do II ligi, a nasz budżet nie jest wysoki – dodał. Klub z ul. Świętokrzyskiej otrzyma 0,75 procenta od kwoty transferu. Konto zasilone zostanie kwotą ok. 56 tysięcy euro, czyli ok. ćwierć miliona zł.

fot. Marcin Słoka

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do