Reklama

Tragiczna śmierć na łuku drogi. Kierowca uwięziony w aucie [ZDJĘCIA]

Nie żyje 48-letni mieszkaniec powiatu starachowickiego. Mężczyzna, w wyniku odniesionych obrażeń, po zderzeniu z ciężarówką zginął na miejscu – dowiedział się TYGODNIK. Do tragedii doszło w minioną środę (12 grudnia), w miejscowości Czajęcice, na terenie gminy Waśniów, w powiecie ostrowieckim.


Dramat rozegrał się na odcinku drogi wojewódzkiej nr 751. Ok. godz. 16 służby ratunkowe zostały poinformowane o tragicznym finale podróży.


Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia stróżów prawa wynika, iż od strony Kielc, w kierunku Ostrowca Św. poruszał się bus marki Volkswagen Transporter. Za kierownicą dostawczego auta siedział 48-letni mieszkaniec powiatu starachowickiego – powiedział pełniący obowiązki oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Św. sierż.sztab. Sylwester Kaniewski. Mężczyzna jechał sam. W pewnym momencie, na łuku drogi stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, czym doprowadził do czołowego zderzenia z ciągnikiem siodłowym marki Volvo. Siła uderzenia okazała się na tyle duża, że 48-latek został uwięziony w aucie.

Był nieprzytomny. By dostać się do niego, straży musieli użyć specjalistycznego sprzętu hydraulicznego – stwierdził kpt. Sebastian Klaus z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowcu Św. - Akcja ratunkowa trwała ponad 6 godzin. Brało w niej udział 24 strażaków, w tym 6 samochodów ratowniczo-gaśniczych. Uwięzionego kierowcę wspólnie z ratownikami pogotowia wydobyto z wraku na noszach. Lekarz po przebadaniu stwierdził zgon mężczyzny – dodał strażak.




Kierowca samochodu ciężarowego opuścił pojazd o własnych siłach przed przybyciem straży pożarnej. Miał więcej szczęścia niż 48-latek. Nie uskarżał się na bóle. - Kierowcą volvo był 38-letni mieszkaniec Kielc. Mężczyzna został poddany badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Był trzeźwy – tłumaczył rzecznik Kaniewski. Początkowo nie była znana tożsamość kierowcy volkswagena. - W trakcie oględzin miejsca wypadku, policjanci odnaleźli dokumenty należące do 48-latka. Czynności wykonywane były pod nadzorem prokuratora. Droga na odcinku, gdzie doszło do tragedii była zablokowana – zaznaczył sierż.sztab. Kaniewski.

Dokładne przyczyny tragicznego w skutkach wypadku znane będą za kilka tygodni.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do