
Co się odwlecze, to nie uciecze – może już dziś powiedzieć wychowanek starachowickiej Juventy Bartosz Szydłowski. Były napastnik Staru w spotkaniu otwierającym rywalizację w rundzie wiosennej III ligi gr. IV, tym razem znalazł się poza kadrą meczową. Jego KSZO 1929 Ostrowiec Św. pokonał wicelidera rozgrywek Sokoła Sieniawa. Jedyna bramka padła już na początku pierwszej odsłony.
Autorem gola otwierającego wynik spotkania był w 16. minucie Szymon Stanisławski. Pomarańczowo-czarni, mimo iż nie byli faworytem tej konfrontacji, spisali się wyśmienicie. Duża w tym zasługa bramkarza gospodarzy Pawła Lipca, który znakomicie spisywał się w wielu sytuacjach, ratując swoją drużynę przed stratą goli. W składającej się z 18 zawodników, kadrze KSZO nie znalazło się miejsce dla Bartosza Szydłowskiego. Szansę gry od trenera Tadeusza Krawca (w miejsce błyskotliwego skrzydłowego ze Starachowic) otrzymali m.in.: Jakub Chrzanowski i Michał Paluch.
Po 21 meczach, hutnicy z Ostrowca Św. z dorobkiem 35 punktów plasują się na siódmej pozycji w tabeli.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie