Szybka reakcja mężczyzny i skuteczne działania policji. Zagubiona 4-latka szczęśliwie odnaleziona

W minioną środę , kilkanaście minut po godz. 12, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach otrzymał zgłoszenie dotyczące samotnej dziewczynki spacerującej bez opieki ulicami gminy Brody. Informację przekazał 18-letni mieszkaniec, który nie pozostał obojętny na widok zagubionego dziecka.

Młody mężczyzna zaopiekował się dziewczynką do czasu przybycia funkcjonariuszy, a następnie wspólnie z policjantami pomógł jej bezpiecznie wrócić do domu.

- Zgłaszający zauważył 4-letnią dziewczynkę idącą samotnie chodnikiem. Bez wahania zadzwonił na numer alarmowy, a do przyjazdu patrolu czuwał nad bezpieczeństwem dziecka. Na miejscu szybko pojawili się dzielnicowi z Komisariatu w Brodach, którzy niezwłocznie przystąpili do ustalania tożsamości dziewczynki oraz jej miejsca zamieszkania – zaznaczył rzecznik prasowy starachowickiej KPP asp. Paweł Kusiak.

Kilkanaście minut później, w trakcie podróży do domu dziecka, do dyżurnego komendy wpłynęło kolejne zgłoszenie — tym razem dotyczące zaginięcia dziecka.

- Jak się okazało, zgłaszającą była matka 4-letniej dziewczynki. Kobieta wyjaśniła, że gdy jej córka zasnęła, postanowiła wykorzystać chwilę na zrobienie porządków na podwórzu. W momencie, gdy wróciła, by sprawdzić, czy dziecko nadal śpi, z przerażeniem odkryła, że łóżko jest puste. Natychmiast rozpoczęła poszukiwania. Najpierw w domu, a następnie na posesji oraz u sąsiadów. Widząc, że nie jest w stanie odnaleźć córki, zgłosiła jej zaginięcie na policję. Chwilę później, funkcjonariusze przekazali całą i zdrową 4-latkę mocno wystraszonej matce – dodał rzecznik Kusiak.

Dzięki czujności młodego mężczyzny oraz sprawnej reakcji policjantów, sytuacja ta zakończyła się szczęśliwie. To przestroga dla wszystkich rodziców i opiekunów, aby nigdy nie tracić z oczu swoich pociech, nawet na krótką chwilę. Dzieci, zwłaszcza w młodym wieku, są ciekawskie i mogą oddalić się w sposób niezauważony, co może prowadzić do niebezpiecznych i stresujących sytuacji.

Policjanci apelują o wzmożoną uwagę i odpowiedzialność w sprawowaniu opieki nad najmłodszymi. Chwila nieuwagi w domu, na spacerze czy w centrum handlowym może zakończyć się sytuacją zagrażającą zdrowiu, a nawet życiu dziecka. Szczególną rolę w takich przypadkach odgrywają świadkowie, którzy mogą szybko zareagować i powiadomić odpowiednie służby, tak jak zrobił to wczoraj 18-letni zgłaszający.