
- Oczywiście cieszymy się z wywalczenia pierwszych trzech punktów w nowym sezonie. Jesteśmy zadowoleni nie tylko z samego rezultatu, ile przede wszystkim ze zrealizowanych założeń taktycznych w meczu – podsumował sobotnie, wygrane 3:1 spotkanie z Lubrzanką Kajetanów trener Staru Starachowice Arkadiusz Bilski. Ekipa z miasta nad Kamienną, dzięki wygranej w premierowej kolejce IV ligi, wspólnie z Granatem Skarżysko-Kam. otwiera tabelę.
Starachowiczanie bramki zdobywali po przerwie. W pierwszej odsłonie defensywa gości, na czele z młodym golkiperem Dominikiem Dziułką nie dała się zaskoczyć ani razu, zachowując czyste konto. W 50. minucie wynik otworzył Artur Kidoń, a 10 minut później na 2:0 podwyższył Kacper Błaszczyk. W końcówce autorem trzeciego trafienia okazał się były król strzelców świętokrzyskiej klasy okręgowej, Mariusz Fabjański.
- To o czym mówiliśmy przed pierwszym gwizdkiem arbitra, zostało wykonane. Tak naprawdę przeciwnik starał się odpowiadać na nasze ataki jedynie kontrami. Trzykrotnie wpisywaliśmy się na listę strzelców, aczkolwiek przy lepszej skuteczności mogliśmy pokusić się o lepszy wynik – dodał Bilski.
W drugiej części spotkania na murawie nie pojawił się już Karol Kopeć. Były zawodnik m.in. Juventy i Pelikana Łowicz, doznał urazu. - Skrzydłowy podkręcił kostkę. Mamy nadzieję, że uraz nie okaże się zbyt groźny i Karol niebawem będzie mógł wrócić do zajęć z zespołem. Liczymy na to, że przerwa jaka go czeka nie będzie zbyt długa. Trzymamy za niego kciuki. To silny charakter, który powinien sobie poradzić w tej sytuacji – zaznaczył szkoleniowiec Staru.
IV liga świętokrzyska
1. kolejka (18 lipca)
LUBRZANKA KAJETANÓW – STAR STARACHOWICE 1:3 (0:0)
0:1 Artur Kidoń (50), 0:2 Kacper Błaszczyk (60), 0:3 Mariusz Fabjański (85), 1:3 Hubert Janyst (89)
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie