
- Daleko myślami nie chciałbym wybiegać w przyszłość. Na pewno chcemy poprawić lokatę, którą mamy obecnie. Szóstym miejscem się nie zadowalamy - podkreśla Tadeusz Krawiec. Trener Staru Starachowice ocenił minioną rundę w wykonaniu beniaminka rozgrywek III ligi gr. IV.
Biorąc pod uwagę fakt, iż Star ma w tym sezonie status beniaminka III ligi, zakończoną przed kilkoma tygodniami pierwszą rundę z pewnością należy zaliczyć do udanych. Po tym jak Departament Rozgrywek PZPN przyznał 3 punkty jako walkower w meczu z Podhalem Nowy Targ, kończycie tę odsłonę sezonu na miejscu 6.
TADEUSZ KRAWIEC, TRENER STARU STARACHOWICE: - Na pewno wynik jaki jesienią udało nam się osiągnąć należy oceniać w kategorii sukcesu. To była udana runda w naszym wykonaniu. Kibice przyjęli to bardzo ciepło. Szkoda jedynie, że spotkanie zaplanowane na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Nowy Targu ostatecznie nie doszło do skutku. Jechaliśmy tam po 3 punkty. Gospodarze robili wszystko, by do pojedynku nie doszło. Analizując rundę jedyne czego możemy żałować to straty punktów w niektórych meczach. Były spotkania, w których prowadziliśmy jednak daliśmy sobie wbić gola wyrównującego. W meczu z Avią Świdnik straciliśmy punkty przegrywając. Najbardziej bolą remisy. Runda jesienna to spory materiał do analizy. Postaramy się wyciągnąć z niej odpowiednie dla zespołu wnioski. Uwagę musimy zwrócić przede wszystkim na koncentrację. W niektórych momentach jej zabrakło. Podobnie było z błędami indywidualnymi, które wiosną będzie trzeba jak najszybciej wyeliminować.
Cała rozmowę z trenerem Tadeuszem Krawcem przeczytacie w najnowszym wydaniu TYGODNIK-a. Zapraszamy do kiosków oraz dobrych punktów sprzedaży.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie